Autor Wątek: Mistrzostwa Polski Mortal Kombat, 26.03.2011, Warszawa  (Przeczytany 52369 razy)

Dae

  • [Zachodniopomorskie]
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 1597
  • Płeć: Mężczyzna
  • BLAME!
    • Zobacz profil
    • DaeDraug na YouTube.com
    • Email
  • PSN ID: DaeDraugPL
  • Skąd: Net Sphere
Odp: Mistrzostwa Polski Mortal Kombat, 26.03.2011, Warszawa
« Odpowiedź #150 dnia: Marzec 28, 2011, 01:53:05 »
Muszę powiedzieć, że brew mi się uniosła w trakcie czytania tekstów o APMie i o "skillu Tekkenowym" w prześmiewczym tonie.

Tez mnie to irytuje... Nie interesuje mnie jakie kto tam mial doswiadczeni ze scena, ale uzywanie slowa "tekkenowiec" w roli inwektywu jest nieco smieszne.
Nie mam pojecia jak mozna porownywac gry o tak roznych mechanizmach rozgrywki (mam na mysli sc i tk)
Moze na jakims metapoziomie, ale patrzac w ten sposob porownywac by mozna praktycznie kazda gre, a nawet czynnosci ktore  grami sensu stricte nie sa, jak chocby uczestniczenie w ruchu drogowym czy komunikowanie sie przy uzyciu jezyka.

Moge to jednak wybaczyc Volowi ze wzgledu na awatara ^~^

Solo

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 854
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Mistrzostwa Polski Mortal Kombat, 26.03.2011, Warszawa
« Odpowiedź #151 dnia: Marzec 28, 2011, 02:12:21 »
Cytuj
tenshi: Poza tym, Warcraft > Starcraft IMO.

nie!:) Warcraft to "tylko" micro. Starcraft to micro + macro [czesc pierwsza oczywiscie].  W starcrafta na wysokim poziomie gra sie trudniej. Tak samo trudniej jest w Tekkenie (na wysokim poziomie - potrzeba LAT aby jako tako grać). MK ma to do siebie, ze bardzo szybko mozna nauczyc sie dobrze grac (chyba in plus? kwestia systemu w sumie).
« Ostatnia zmiana: Marzec 28, 2011, 02:16:15 wysłana przez Solo »

Snake

  • Moderator forum
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 3483
  • Płeć: Mężczyzna
  • never lucky BabyRage
    • Zobacz profil
  • PSN ID: SnakeSRK
  • Skąd: Gdańsk
Odp: Mistrzostwa Polski Mortal Kombat, 26.03.2011, Warszawa
« Odpowiedź #152 dnia: Marzec 28, 2011, 08:23:26 »
Kurde, jak tak czytam ten temat to zaczynam bardzo żałować, że nie chciało mi się przesiedzieć tych kilku dni przy demie i jednak pojechać :/ Wprawdzie niezbyt mi się ten mortal podoba, ale to jednak w końcu nowa gra. Gratsy dla zwycięzców ;]
W Twojej całej walce używałes 4 ciosów, lowa i tych 3 ciosow za lącznie za 20%. Może i według Ciebie o to chodzi, ale jak zauważyłeś ludzie byli znudzeni walką finałową, ciągle i ciągle to samo we dwójke robiliście, a Walka tekkenowców tak zwanych Gaawy i Sweya? Tam to były emocje! Ludzie patrzyli na to z zaciekawieniem bili brawa. Ta gra jest efektowna i fajnie sie ją ogląda jak ktoś UMIE w nią grać. I sory ale według mnie skill lepszy ma Gaawa i Swey i Uszatek aka Takuma i Furb. Nie wchodzily juggle? Nie dziw. ze w ogóle dało sie na takim padzie rozregulowanym grac to cud. Gdyby wzieli własne pady to byś nawet palcem nie kiwnął.
OMG. :psyduck:
Ta gra to tak na prawdę strategia, gdzie musisz wyczytać intencje i styl gry przeciwnika, a nie Marvel, w którym robisz sekwencje miliarda buttonów i 4 półkola, żeby robić 97hit combo, a przeciwnik może odłożyć pada i podziwiać. Nie mam nic do takich gier. MK po prostu nie jest jedną z nich i dlatego, skill z tamtych nie przekłada się tutaj.
Tutaj zdecydowanie się nie zgodzę. Po prostu maksymalizacja obrażeń w takich grach działa w innych sposób, i przez to combosy w nich wyglądają tak jak wyglądają i trwają ile trwają. Samych podobnych założeń w gameplayu jest bardzo wiele, dlatego skill zdecydowanie się przekłada. To tak jakbyś powiedział, że skill z quake'a w żadnym stopniu nie przekłada się na unreala, bo tam są headshoty i teleport ;] Chociaż racja, błędem jest próbowanie grać w nową grę w taki sam sposób, w jaki gra się w inną, dlatego dobrze jest mieć doświadczenie w różnych bijatykach, dzięku temu łatwo jest się w krótkim czasie przystosować. A w tym konkretnym przypadku - przede wszystkim dobrze jest mieć doświadczenie w innych 2d (i nie chodzi mi nawet o brak chodzenia na boki, bo to jest najmniej ważne, bardziej o spacing, fireballe, chip i taktyki z tym związane).

Btw. spróbuj kiedyś pograć coś więcej w sf4, myśle że powinien Ci się spodobać : )

Co do juggli i ich przydatności to wydaje mi się że sprawa jest oczywista i nie wiem po co w ogóle o tym dyskutować. Jeśli spotkają się na turnieju dwie Mileny o bardzo zbliżonym poziomie i podobnych taktykach, z których jedna będzie z każdej sytuacji wyciągać maksymalny damage, a druga tylko taki, na jaki pozwoliło jej 10 minut spędzonych na practice przy combosach, to łatwo można sobie obliczyć, kto ma większe szanse na zwycięstwo.

@Dae - ja używam słowa "tekkenowiec" jako inwektywy, ale w tym rozumieniu ma ono dla mnie bardzo mało wspólnego z osobami grającymi w tekkena : P (już widzę jak rozkminiacie o co chodzi, hio hio)

SłońTrombalski

  • [Warszawa]
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 939
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Email
  • Skąd: Mistrzów Mazowiecki
  • Użytkownik jest na liście obserwowanychObserwowany
Odp: Mistrzostwa Polski Mortal Kombat, 26.03.2011, Warszawa
« Odpowiedź #153 dnia: Marzec 28, 2011, 09:20:05 »
Eeee a niby jakie znaczenie w w tekkenie ma APM ?

nie!:) Warcraft to "tylko" micro. Starcraft to micro + macro [czesc pierwsza oczywiscie].

Nie wiem czy w warcrafcie można to nazwać micro, może po prostu timingi, przy okazji to zupełnie inne gry więc ciężko je porównywać.

CheeseOfTheDay

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2387
  • Płeć: Mężczyzna
  • FraudOfTheDay;f
    • Zobacz profil
    • YouTube
    • Email
  • Skąd: Cheeseland
Odp: Mistrzostwa Polski Mortal Kombat, 26.03.2011, Warszawa
« Odpowiedź #154 dnia: Marzec 28, 2011, 09:50:35 »
No tak, jak kontrolujesz pojedyncze jednostki tak żeby żadna ci nie zginęła a jednocześnie chcesz zabić wszystkie jednostki oppa a przy tym jeszcze uważać na hero to są to timingi a jak kontrolujesz jednostki w sc gdzie co chwila ci jakaś pada gdzie koncentrujesz się na tym żeby stracić mniej jak przeciwnik to już jest micro xD.

Nazywajcie to jak chcecie, ale te "timingi" w w3 nie są wcale prostsze od tego micro w sc xd a są zazwyczaj trudniejsze bo bardziej important bo przez głupią stratę jednostki i level up hero można sobie spieprzyć całą grę. A macro jest też ważne chyba że lubisz siedzieć z 5k goldem na 2 mine'ach mieć burdel w bazie gdzie sam będziesz się plątał i wpadał w pułapki przy pierwszej lepszej obronie xD.
I w jednej i w drugiej grze trzeba ogarniać wszystko i są fchooy skillowe na najwyższym poziomie, to co jest trudniejsze to mogą być kwestie indywidualne kto w czym się czuje mocniejszy (micro czy macro).

Vol

  • Jr. Member
  • **
  • Wiadomości: 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • -
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: -
  • Skąd: -
Odp: Mistrzostwa Polski Mortal Kombat, 26.03.2011, Warszawa
« Odpowiedź #155 dnia: Marzec 28, 2011, 15:26:46 »
@Nevan

Jesteś z Wrocka i masz standard za 47% dmg? Jakie masz ratio wykonywania z dobrym przeciwnikiem? Jak duże - to co tu dużo gadać - naucz mnie:)

Zapraszam również do siebie do domu (Psie Pole) jak jesteś zainteresowany jakimś treningiem:) Jak jesteś zainteresowany to napisz mi PM kiedy masz czas, odpiszę adres i kiedy ja mam czas:)

Cambion

  • [Warszawa]
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 1767
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tackle Hunter
    • Zobacz profil
  • PSN ID: Cambion85
  • Skąd: Warszawa
Odp: Mistrzostwa Polski Mortal Kombat, 26.03.2011, Warszawa
« Odpowiedź #156 dnia: Marzec 28, 2011, 15:45:42 »
O ile znam Nevana to prawda jest taka że jak się czegoś wyuczy (chodzi o juggle) to robi to 100/100 chyba, że trafi się jakiś bug lub... przesadzi z % co raczej rzadko mu się zdarza ;)

Slide

  • Gość
Odp: Mistrzostwa Polski Mortal Kombat, 26.03.2011, Warszawa
« Odpowiedź #157 dnia: Marzec 28, 2011, 15:55:19 »
@Nevan

Jesteś z Wrocka i masz standard za 47% dmg? Jakie masz ratio wykonywania z dobrym przeciwnikiem? Jak duże - to co tu dużo gadać - naucz mnie:)

Vol po pierwsze gratulacje wygranej. Po drugie nie rozumiem czemu pytasz o ratio? Ja jestem graczem w bijatyki 2D (Guilty Gear, Street Fighter, Marvel vs. Capcom 3) i muszę Tobie powiedzieć, że z takim podejściem to nie będziesz się rozwijać. Bijatyki są tak skonstruowane, że gra na wyższym poziomie wymaga nauki combosów czy tego chcesz czy nie, ale zapewne już o tym przeczytałeś z postów innych. Nie będę przedlużać tego tematu, bo taki jest fakt, ale chciałbym się odnieść do Twojego podejścia, że na turnieju gra się z tym co jest bezpieczne i wyuczone. Byłem na sporej ilości zlotów/turniejów i osobiście odczuwam dużą różnicę między grą w domu, a w zawodach. Jeżeli nie będziesz próbował również w rozgrywkach turniejowych ryzykować i zadawać większego dmg to przeciwnik szybko na tym skorzysta, zwłaszcza za granicą (po tym co zobaczyłem na tym turnieju stwierdzam, że znając zagranicznych wymiataczy możesz mieć spore problemy, ale nie znam się dość dobrze na MK). W grze masz różne narzędzia do wygrywania to czemu nie korzystać ze wszystkich, czasem lepiej zaryzykować niż pojechać na standardzie. Dla przykładu przeciwnik ma mało życia i 20% go nie zabije, dlatego warto wytrenować 40%, które go wyeleminuje z gry.
Czytałem niektóre komentarze i nie mam takiego bulwersa na nie, bo każdy gra w bijatyki tak jak lubi, ale to dosłownie jak mówienie że w szachach wieżą czy inną figurą w tym stylu ruszam się o 1 pole bo jak ruszę się o więcej to jak cziterstwo.

Vol

  • Jr. Member
  • **
  • Wiadomości: 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • -
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: -
  • Skąd: -
Odp: Mistrzostwa Polski Mortal Kombat, 26.03.2011, Warszawa
« Odpowiedź #158 dnia: Marzec 28, 2011, 16:18:54 »
Dzięki:)

Raz - masz wiele racji i czasem warto zaryzykować , to na pewno, szczególnie, jak nikt się nie spodziewa tego po mnie.

Dwa - nie będę grał standardowo ciosem, który nie wychodzi mi przynajmniej w 80% przypadków, wolę zabrać pewny dmg, niż dostać karą i wyjśc na minus z sytuacji.

Trzy - pkt dwa, nie oznacza, że nie będę próbował ogarnąć tego prze turniejem (tak to chyba ludzie rozumieją!). Będę dzień i noc trenował najlepsze juggle, i jesli uda mi się je opanować tym 80% ratio to z nich z korzystam. Jeśli ich nie opanuję to będę nimi co najwyżej cheezował.

Cztery - nie zrozumiałem co masz na myśli odnośnie komentarzy:)

Pięć - mamy inne podejścia do taktyk, wyciągnięte z innych gier. Po to tu jestem - żeby usłyszeć coś innego i wyciągać wnioski.

Furb

  • [Warszawa]
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 2451
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kept you waiting, huh?
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: FurbPL
  • Skąd: Wawa
Odp: Mistrzostwa Polski Mortal Kombat, 26.03.2011, Warszawa
« Odpowiedź #159 dnia: Marzec 28, 2011, 16:28:10 »
Co jest wazne, musisz mocniej karac! Nie wiem jak to wyglada u meeleny, ale widzialem ze wiele rzeczy pozostwialiscie niekaralne. Jednak tutaj trzeba tez duzo versusa grac (zakladam ze macie duze doswiadczenie versusowe wiec szybko to ogarniecie). Mimo wszystko jak idzie turniejowy stres to popelnia sie wiele bledow. Trzeba to masterowac. Jak wycwiczysz mocniejszego standarda i bedziesz dobrze karal to mysle, ze na pewno wstydu nie przyniesiesz ;3.

Solo

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 854
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: Mistrzostwa Polski Mortal Kombat, 26.03.2011, Warszawa
« Odpowiedź #160 dnia: Marzec 28, 2011, 16:36:56 »
@Namu - co to sa "rozregulowane" pady?; o bo w MK nie ma cwierkolek ani mocnego movementu, wiec wsio powinno wchodzic normalnie bez problemu (co psuje nerwamy i stres, jak pisal Furb). No i druga sprawa. Dla mnie dobre w Tekka to sa takie, gdzie jest malo juggli. Jak jest duzo juggli, to znaczy, ze obie strony z deka lamia, bo daja sie sobie wpuscic :).
« Ostatnia zmiana: Marzec 28, 2011, 16:42:57 wysłana przez Solo »

Vol

  • Jr. Member
  • **
  • Wiadomości: 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • -
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: -
  • Skąd: -
Odp: Mistrzostwa Polski Mortal Kombat, 26.03.2011, Warszawa
« Odpowiedź #161 dnia: Marzec 28, 2011, 16:39:38 »
@Furb

noted:)

Furb

  • [Warszawa]
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 2451
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kept you waiting, huh?
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: FurbPL
  • Skąd: Wawa
Odp: Mistrzostwa Polski Mortal Kombat, 26.03.2011, Warszawa
« Odpowiedź #162 dnia: Marzec 28, 2011, 16:46:13 »
Dla mnie dobre w Tekka to sa takie, gdzie jest malo juggli. Jak jest duzo juggli, to znaczy, ze obie strony z deka lamia, bo daja sie sobie wpuscic :).

To jest dobrze powiedziane. Jak noobki widza ze przeciwnicy sie nawzajem juggluja to nie dostrzegaja faktu, ze wynika to z tego ze popelniaja mnostwo bledow w defensywie. Co nie zmienia faktu, ze jesli jest okazja to trzeba sie starac wyciagnac jak najwiekszy dmg.

Vol

  • Jr. Member
  • **
  • Wiadomości: 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • -
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: -
  • Skąd: -
Odp: Mistrzostwa Polski Mortal Kombat, 26.03.2011, Warszawa
« Odpowiedź #163 dnia: Marzec 28, 2011, 16:48:08 »
Wiadomo, że najlepsza gra by była, jak by wszedł jeden cios, reszta to uniki i time up:) Ale gdyby istniał taki pros to i tak by go pojechali, że juggli nie robi, że się chowa i tchórz i tony innych bzdur...

Furb

  • [Warszawa]
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 2451
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kept you waiting, huh?
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: FurbPL
  • Skąd: Wawa
Odp: Mistrzostwa Polski Mortal Kombat, 26.03.2011, Warszawa
« Odpowiedź #164 dnia: Marzec 28, 2011, 16:51:02 »
Dlatego nie wolno Ci w ogole czytac tego co pisza na PPE.

Twoja gre moga oceniac w kolejnosci:

1) Ty sam
2) Twoj brat
3) Twoi sparing partnerzy
4) Scena


dlugo dlugo nic

5) Hejterzy