Autor Wątek: [MvC3] Online  (Przeczytany 21994 razy)

Vipe

  • Poznań Dojo
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 594
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: Vipe-TcT
  • Skąd: Pozna�
Odp: [MvC3] Online
« Odpowiedź #60 dnia: Marzec 04, 2011, 22:35:29 »
A ja sie ciesze, że wyszła taka dyskusja z Kejimem. W końcu może ludzie sie ogarną i zaczną sobie pomagać, jak sobie radzić w danych sytuacjach. Zwłaszcza, że jaki jest sens bawić się rozwalaniem Polaków jedna akcją-ciosem, skoro nawet na europejskim turnieju nic sie nie zdziała bo lepsi gracze wiedzą jak to obejść.  Nie wspominając juz o US

Albo skilujemy, albo gramy bezsensu.


Kejim skoro coś odkryłeś to może opisz w dziale Haggara o co chodzi z tym unblokiem, ba ja pierwsze słysze.

Kejim

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 212
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: Kejim
  • Skąd: Krak�w
  • Steam ID: Kejim
Odp: [MvC3] Online
« Odpowiedź #61 dnia: Marzec 04, 2011, 22:46:07 »
Kejim skoro coś odkryłeś to może opisz w dziale Haggara o co chodzi z tym unblokiem, ba ja pierwsze słysze.

To nie jest nic strasznie skomplikowanego  ot    uderzenie  rura która jest overhead'em   w tym samym momencie w którym asysta uderza na low( w moim przypadku deadpool). Znaczy się w sumie między uderzeniami zawsze jest ułamek sekundy i teoretycznie da się to zablokować ale powodzenia w zgadywaniu co uderzy pierwsze, przeważnie sam nie wiem :D
:kejim:

CheeseOfTheDay

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2387
  • Płeć: Mężczyzna
  • FraudOfTheDay;f
    • Zobacz profil
    • YouTube
    • Email
  • Skąd: Cheeseland
Odp: [MvC3] Online
« Odpowiedź #62 dnia: Marzec 05, 2011, 00:08:03 »
no to pewnie da się to tak wyuczyć żeby to był 100% unblock, w sumie rura nie potrzebna, wystarczy asysta z lowem : P

wilku

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 560
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Wilku na Facebooku
    • Email
  • PSN ID: Wilku
  • Skąd: Konin
Odp: [MvC3] Online
« Odpowiedź #63 dnia: Marzec 05, 2011, 03:38:46 »
A nie wystarczy po prostu podskoczyć, w powietrzu chyba overhead nie powinien działać bo blokuje się wszystko na high, a low nie wchodzi bośmy są w powietrzu.
Czytaj ze zrozumieniem, pisz z głową


so true

ornit

  • Gość
Odp: [MvC3] Online
« Odpowiedź #64 dnia: Marzec 05, 2011, 10:33:20 »
                                                                                                                       TRVE MAHVEL STORY

                                                                                                             Na podstawie opowiadania ornita
                                                                                                                 Scenariusz i reżyseria: życie


AKT I SCENA PIERWSZA

Do pokoju wchodzi manieq_TLT. Spogląda przez okno. Na jego strapionej wojennymi trudami twarzy odbija się swiatło księżyca. Jest noc. Cicha noc. Mimo to, w zamku barona gwarno. Trwają przygotowania do mającej się odbyć narady z lennikami.

Do sali, na srodku której stoi okrągły stół wchodzą kolejno: Gargooletz, Vipe, Snake, YattermanG, wilku. Pod oknem za kotarą siada błazen ornit. Kejima nie zaproszono. Bo to cziter.

maniek_TLT po przyjęciu pokłonów i cmoków w gałkę seimitsu LS-32 od swoich lenników, skinieniem głowy daje przyzwolenie na spoczynek przy okragłym stole. Mierząc wzrokiem po poddanych zaczyna przemowę:

Polecam wam wszystkim żebyście zagrali z Kejimem. Chłopak zagwarantuje wam że udusicie się spamem. Ta gra jest taka kreatywna a niektórzy poprostu tylko spamują. Naucze się jak to przerywać itd , ale to odbiera ogólną przyjemność z gry. W tej grze jest od groma możliwości a Kejim pokazał mi że non stop spamem można spokojnie wygrać ( Haggar Rura, Wesker pistolet i tele no i klaskanie Hulkiem z ciosem odbijającym od ziemi ) Szybko i prosto do zwycięstwa. Żal dupę ściska jak się na to patrzy.

Na sali słychać pomruki. Nikt z wezwanych nie smie pierwszy się odezwać. Nie od dzis wiadomo, że maniek_TLT znany jest nie tylko ze stylowego uchwytu na gałce seimitsu LS-32 ale także z ostrego języka i ciętej riposty. Jakakolwiek próba wyjasnienia taktyk, lub - nie daj Boże, sympatyzowania z Kejimem spotka się z natychmiastowym oporem i mailami do siedziby Sony Europe z prosbami o zawieszenia konta.

Nie mogąc zniesc narastającej ciszy i nerwowego napięcia, pierwszy odzywa się Gargooletz, zwany odważnym:

Przecież rura Haggara to 80% jego ofensywy. Wesker nie ma się teleportować? Przecież to jest jego potęga w kreowaniu mixupów.
To tak jakbyś powiedział, że Sagat puszczający dziesiątki fireballi jest spamerem :0

Zresztą wiele razy na forum było to wyjaśniane. Tak długo jak coś działa to po co mamy kombinować? Naturalnym rozwojem jest przeciwstawianie się taktykom z którymi sobie nie radzimy, a nie kombinowanie żeby pokazać jacy jesteśmy ambitni, a potem płakać, że przegraliśmy.


Nagle wszyscy zamarli. W przerażeniu (w bezruchu już byli kiedy zasiedli przy stole). Twarz mańka-TLT znów przemówiła jako pierwsza mieniąc sie wszystkimi kolorami tęczy zaczynając od różowego, przechodząc przez czerwony a kończąc na buraczanym. Dłoń scisnęła mocniej gałkę Seimitsu LS-32, którą to maniek_TLT wymierzał sprawiedliwosć wsród poddanych jak wsród przyjaciół (a znany był z wysłania dwóch friend requestów na PSN [wysłał w sumie cztery ale Daigo i Mago nie zaakceptowali]). Nie mogąc zniesc posądzenia o nieznajomosć podstawowych taktyk wycedził przez zacisnięte zęby:

Jak widzę czytanie ze zrozumieniem też stanowi niejaki kłopot. Chodziło mi o spamowanie z końca planszy Weskerem strzału a potem tele żeby uciekać i tak do usranej śmierci. Różnica między ofensywą a spamem jest naprawdę duża. Ja nie płaczę że przegrałem, poprostu dziwi mnie fakt że mimo tego iż gra jest strasznie rozbudowana, niektórzy ograniczają się do najzwyklejszego spamu. Nie porównuj Sagata do tego bo SF to jest zupełnie inna gra, inna taktyka i tam postać nie ma aż takich możliwości jak tutaj. Rozumiem takie spamowanie na turnieju, bo tam każdy chce wygrać ale czemu psuć zabawe na freeplay ? Czemu samemu nie spróbować czegoś co mogłoby przynieść lepsze korzyści. Po to gramy żeby tak jak powiedziałeś uczyć się zapobiegać takim zagraniom, ale gramy też po to by próbować i testować zagrania, które mogłyby się przydać do zaskoczenia przeciwnika. Dla mnie taka gra poprostu jest męcząca i nudna.

maniek_TLT, nie zwykły by przegrywać, a przez swoich dwóch przyjaciół z PSN zwany także niepokonanym nadal nie potrafił zrozumieć fenomenu porażki jaką niosła ze sobą nieznajomosc stratsów BLAHBLAHBLAH mógłbym tak jeszcze ale mi się nie chce bo szybko męczy mi się móżg od wymyslania czegos kreatywnego. Może najprosciej jak zrobie przeróbkę bunkra Hitlera.


ornit ty jak zwykle masz duzo do powiedzenia. Czy ja prosilem go o ulgowe traktowanie ? Po prostu powiedzialem ze mi stick padl a ze caly czas gralem na sticku to przejscie na pada jest straszna katorga. Naucz się czytać ze zrozumieniem a potem pisz cokolwiek bo jak widze jestes jebanym pustakiem i to co czytasz nie dociera do twojego pseudo mózgu. Nigdy nie chcialem zeby i nie chce zeby dawano mi fory bo sie wtedy nic nie naucze, a na padzie nie czuje tej gry tak samo jak na sticku. Przeciez moglem powiedziec ze nie gram bo mi stick umarl i c*** miec to w dupie, a jednak zagralem i nie placze ze koles nie dal mi pograc, tylko ze gra moim zdaniem bardzo ochydnie i nudno. Ja to nie wiem, ciężko jest niektórym przeczytać to co piszę i zrozumieć naprawdę o co chodzi?
A nie zapomniałes mu przypadkiem wysłać rage maila po tym? Przeczytaj jeszcze raz pogrubione przeze mnie kwestie bo widzę, że się już w tych swoich zeznaniach pogubiłes i od tej złosci (ewentualnie grania na padzie) cos Ci się w głowie zaczyna mieszać :) . Z powyższego zdania jasno dla mnie wynika, że jednak masz żal do niego, bo mimo tego, że grałes na padzie to jednak Kejim zachował się nie "fair play" (w bijatykach! olololololol!) tylko korzystał z brudnych, oslizgłych taktyk nieprzystojących rycerzom księżyca, przez co co i rusz padałes jak husaria w "Krzyżakach" czy tam "Ogniem i Mieczem". Dla mnie to jedno i to samo. Chcesz wzbudzić w nim poczucie winy starając się wywrzeć na nim zmianę taktyki/postaci. A dlaczego chłopak ma nie spamować i grać tak jak mu się podoba skoro to styl jaki sobie obrał i dzieki któremu wygrywa? Nie chcę już w to wnikać, dla mnie to jest chore.

W każdym razie nie ma co się napinać. Tu każdy może być mocny bo to internet. Obrażać innych możesz offline, tu wypada to żałosnie.
« Ostatnia zmiana: Marzec 05, 2011, 10:36:07 wysłana przez ornit »

Vipe

  • Poznań Dojo
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 594
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: Vipe-TcT
  • Skąd: Pozna�
Odp: [MvC3] Online
« Odpowiedź #65 dnia: Marzec 05, 2011, 10:42:56 »
Cytuj
A nie wystarczy po prostu podskoczyć, w powietrzu chyba overhead nie powinien działać bo blokuje się wszystko na high, a low nie wchodzi bośmy są w powietrzu.


No właśnie tego nie kumam, jak stoje w rogu podskakuje by uniknąć jakić ciosów, na 99% dostaję overheada z powietrza. Nie wiem na czym to polega. Albo jakoś blokuje tył/góra - przez co blok nie działa, albo za każdym razem coś wciskam i np Hulk przebija mnie swym armorem...:/

W sumie tak jakoś dziwnie ten problem widzę, przu Hulku, więc może rzeczywiście skacze z ciosem.
Jednak chciałbym mieć pewność.


edit:
Ornit dobre opowiadanie, szkoda tylko, że tak wcześnie Ci sie wena skonczyła :D

Dodam tylko, że walka ze spamerami wszelkiego typu jest rewelacyjna. IMO to jest podstawa jaką trzeba znać. Co z tego, że sie gra na"wysokim" poziomie, skoro przychodzi jakiś noob i jakąś banalną taktyką nas rozwala bo nie wiemy co z tym zrobić. Do dziś pamiętam jak w Streecie na początku denerwowały mnie "skoczki". Gość znał tylko jedno combo ale zaskakiwał mnie na śmierć :)
« Ostatnia zmiana: Marzec 05, 2011, 10:51:08 wysłana przez Vipe »

Hejt

  • Moderator forum
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1483
  • Płeć: Mężczyzna
  • EdgeLord
    • Zobacz profil
    • Email
  • Skąd: Starożytna Szkoła Wpierdolu
  • Steam ID: Hejt
Odp: [MvC3] Online
« Odpowiedź #66 dnia: Marzec 05, 2011, 11:13:05 »
Ornit, best post evar. :F

apolon

  • Backdash Team
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 726
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: apolon81
  • Skąd: Gdańsk
Odp: [MvC3] Online
« Odpowiedź #67 dnia: Marzec 05, 2011, 11:24:57 »
ornit, dawaj wiecej takich postow, wreszcie jest co czytac. i niech moderatorzy nie przenosza tego opowiadania gdzie indziej bo jest zdecydowanie na temat :P

A nie wystarczy po prostu podskoczyć, w powietrzu chyba overhead nie powinien działać bo blokuje się wszystko na high, a low nie wchodzi bośmy są w powietrzu.

podskakiwanie na reakcje, jak juz widzisz ze haggar sadzi się na ciebie z rurą to slaby pomysl - wydaje mi się ze w poczatkowej fazie skoku, przez kilka klatek odrywania sie od ziemi nie mozna blokowac. to jest marvel - tu sa unblocki i inne przeginki. nie chcesz dostac rurą w łeb to musisz przestac trzymac się podłogi - super jump i ostrzal z powietrza. inaczej "asystent" wjedzie w łydkę i masz rure w czółko murowaną.

Tak więc w sumie wilku ma duzo racji, ale moim zdaniem trzeba trzymać się powietrza wczesniej, wyprzedzajac wydarzenia.

CheeseOfTheDay

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2387
  • Płeć: Mężczyzna
  • FraudOfTheDay;f
    • Zobacz profil
    • YouTube
    • Email
  • Skąd: Cheeseland
Odp: [MvC3] Online
« Odpowiedź #68 dnia: Marzec 05, 2011, 12:18:40 »
można blokować zawsze, jak ustawisz cpu na skakanie i blokowanie to nie uda ci sie go trafić w żadnym momencie podczas skoku, jedyny problem jest taki że nikt nie jest komputerem i jak chce się zablokować od pierwszej klatki skoku to trzeba wcisnąć tył 4 klatki po wciśnięciu skoku, raczej mało realne żeby wykonywać to zawsze

Snake

  • Moderator forum
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 3483
  • Płeć: Mężczyzna
  • never lucky BabyRage
    • Zobacz profil
  • PSN ID: SnakeSRK
  • Skąd: Gdańsk
Odp: [MvC3] Online
« Odpowiedź #69 dnia: Marzec 05, 2011, 15:26:55 »
A nie wystarczy po prostu podskoczyć, w powietrzu chyba overhead nie powinien działać bo blokuje się wszystko na high, a low nie wchodzi bośmy są w powietrzu.
No tak, dlatego to się nazywa "unblockable" a nie "inescapable" ;] To tak jak kiedyś ktoś pisał że unblocki Uriena to nie unblocki bo można je parować ;D Tak naprawdę to nie jest nic przegietego, w wielu grach są podobne rzeczy, a tutaj jeśli przeciwnik nie jest z tym kreatywny, to bardzo łatwo można z tego uciec (więc to nie jest tak, że każda postać z asystą na low staje się z automatu Eddiem).

@Ornit - qwa, jadłem ;d

TheStormIsOver

  • Full Member
  • ***
  • Wiadomości: 193
  • Płeć: Mężczyzna
  • aka Hamtaro
    • Zobacz profil
    • Jak się bawić, to się bawić...
  • Skąd: Miami Beach Marina
Odp: [MvC3] Online
« Odpowiedź #70 dnia: Marzec 05, 2011, 16:02:32 »
Yeah you gotta respect the pipe...the only problem with MVC3... is you...

manieq_TLT

  • TLT
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 912
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
  • PSN ID: manieq_pl
  • Skąd: Lodz
Odp: [MvC3] Online
« Odpowiedź #71 dnia: Marzec 05, 2011, 16:22:46 »
Ornit jak zwykle mistrz internetu. Dużo gada bo nic innego nigdy w życiu nie zrobił. Ciesz się chwilą koleś, bo co innego ci zostało jak pisanie opowiadań.  GOOD JOB. Uwielbiam ludzi którzy mają problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Wasza sprawa. Uśmiałem się jak to czytałem.

Never give up no matter how bleak your situation is.

Hejt

  • Moderator forum
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1483
  • Płeć: Mężczyzna
  • EdgeLord
    • Zobacz profil
    • Email
  • Skąd: Starożytna Szkoła Wpierdolu
  • Steam ID: Hejt
Odp: [MvC3] Online
« Odpowiedź #72 dnia: Marzec 05, 2011, 18:31:48 »
Maniek, powiem Ci że dochodzisz do dość ciekawych wniosków na podstawie forum. :F

apolon

  • Backdash Team
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 726
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: apolon81
  • Skąd: Gdańsk
Odp: [MvC3] Online
« Odpowiedź #73 dnia: Marzec 05, 2011, 20:44:00 »
można blokować zawsze, jak ustawisz cpu na skakanie i blokowanie to nie uda ci sie go trafić w żadnym momencie podczas skoku, jedyny problem jest taki że nikt nie jest komputerem i jak chce się zablokować od pierwszej klatki skoku to trzeba wcisnąć tył 4 klatki po wciśnięciu skoku, raczej mało realne żeby wykonywać to zawsze

momento, przeciez aby skoczyc trzeba wychylic gale w gore, przod-gore badz tyl-gore. z tego co wiem w zadnej z tych pozycji nie blokujemy.

Vipe

  • Poznań Dojo
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 594
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: Vipe-TcT
  • Skąd: Pozna�
Odp: [MvC3] Online
« Odpowiedź #74 dnia: Marzec 05, 2011, 21:25:16 »
Cytuj
momento, przeciez aby skoczyc trzeba wychylic gale w gore, przod-gore badz tyl-gore. z tego co wiem w zadnej z tych pozycji nie blokujemy.

no i takiej odpowiedzi oczekiwałem, thx

Cytuj
a tutaj jeśli przeciwnik nie jest z tym kreatywny, to bardzo łatwo można z tego uciec (więc to nie jest tak, że każda postać z asystą na low staje się z automatu Eddiem).

Snake dużo wiesz na temat gier, ale żeby cośzCiebie wydusić.... ;) Rozwiń temat jak łątwo uciec z sytuacji, gdy ktośwali OH i zapodaje asyste LOW.

Aha i dla wyjaśnienia, nie wszystko jest dla wszystkich takie oczywiste ;)