Widzę, że za wszelką cenę starasz się nie zrozumieć o co mi chodzi. No ok, trudno.
To znaczy to że animacja ciosu to nie jest jedna klatka. Animacja może wskazywać na to że powinno być przynajmniej 5 klatek aktywnych a są ich zaledwie 2. I w pozostałych klatkach nie ma żadnych hit boxów.
No to między innymi to zawiera się w tym o czym pisałem. Animacja nam nie pokazuje, od której do której klatki dany cios ma aktywny hitbox uderzający, ale jeśli znamy ten cios to intuicyjnie wiemy, że na przykład pod koniec animacji nie dostaniemy, nawet jeśli model naszej postaci zetknie się z nogą/ręką/czymkolwiek przeciwnika.
Podajesz przykład iwr3 uznając że wiesz wszystko na temat tego ciosu i idąc z tą swoją złotą zasadą. A wygląda na to że niewiele wiesz poza tym ile iwr+3 trwa i ile daje na bloku. iWR+3 można obejść każdą stronę zarówno stepem jak i chodzeniem, z każdej odległości.
Nie, nie uznaje że wiem wszystko na temat tego ciosu. Podałem to tylko jako przykład. Możesz sobie zamiast tego podstawić jakikolwiek cios jakiejkolwiek, nawet fikcyjnej postaci, który zbiera na boki mimo, że animacja na to nie wskazuje. Zresztą, wiele razy dostałem tym ciosem będąc całkowicie z boku postaci i nawet jej nie dotykając. Może po prostu nie umiem sidestepować, trudno, ale to nie o tym temat.
I nie wiem jaka jest różnica między wyglądem animacji a samą animacją.
Może przykład z lowami będzie dobry. Są ciosy idące na low z animacją, której przebieg (czyli wygląd) wcale nie pokazuje nam, że idzie low. Ale ponieważ jesteśmy obeznani z grą (a powinniśmy być, zwłaszcza gdy ktoś wybiera sobie tekkena jako main game), sama animacja wystarczy, żeby poinformować nasz mózg o zagrożeniu i wywołać adekwatną reakcje - dolny blok, low parry, low crash. W przypadku wysokości ciosów jest to rzecz jasna o wiele łatwiejsze niż w przypadku dokładnego hitboxu danego ciosu, ale działa to dokładnie tak samo.
Po prostu tego nie robi i już. Nie dla normalnego gracza który gra w tekkena, i nie wyskakuj mi z hipotetycznymi graczami którzy znają wszystkie aktywne klatki i rozmieszczone hit boxy wszystkich ciosów w tekkenie, bo tacy ludzie nie istnieją nawet w szeregach namko.
Haha, tu cie mam
To jest jeden z głównych powodów, dlaczego uważam tą grę za chujową. W 2d REALNE dla normalnego gracza jest obeznanie z hitboxami wszystkich ciosów i wykorzystanie tego na swoją korzyść. W tekkenie to jest, jak powiedziałeś, praktycznie niemożliwe, ale tak czy inaczej teoretycznie istnieje taka możliwość.
Zobacz, nawet ty grasz w tekkena już nie mało bo od T5 chyba i dostałeś w tym czasie chyba z tysiące iwr+3 a mimo tego najwidoczniej animacja wciąż ci niewiele mówi o hit box'ie skoro uważasz że jest on taki wielki że trzeba to blokować
Bez związku z tematem. Nie uważam, że hitbox WR+3 jest tak wielki że trzeba go blokować ze względu na animację, ale ze względu na to o czym już wcześniej napisałem - ten cios zebrał mnie z SS/SW miliardy razy. Jeśli rzeczywiście tak łatwo można go wyminąć to sorry, mój błąd, podałem po prostu zły przykład. [/quote]