Hm to kiepsko, przestawiłeś się na tryb nocny, znam ten ból:P Fajnie się grało, oczywiście przyzwyczajenie sie do laga to koszmar na początku. Dzisiaj jeszcze zagrałem sporo z Pantocratorem, zemsta za ostatni raz, tym razem wygrałem 10:1 i w sumie 21:7.
PePe - musisz uważać z takimi ciosami jak CL 6A+B i SW 1_2_3B+K kiedy jesteś daleko. Tego się powinno głównie używać do whiffpunishing'u lyb jak wiesz, że przeciwnik będzie robił cios na high lub rzut. Kiedy jesteś daleko to te ciosy tracą wiele dobrych właściwości i łatwo je obejść. Online step działa gorzej a te ciosy lepiej ale offline jest zupelnie odwrotnie. Pozatym to raczej nie zauważyłem, zebyś nie kończył niektórych combosów. No może poza 214K po 22K czasami (uff :xD) aha odnośnie tego, to powinieneś zapomnieć o 22K i używać [ B]2A+K, to znacznie lepsza wersja 22K, zadaje więcej damage'u i jest bezpieczniejsza, wiele postaci nie może tego w ogole ukarać na średnim i dalekim zasięgu. A jeśli chodzi o CSa to wystarczy, że dasz przeciwnikowi do zrozumienia, ze możesz go zrobić a reszta to głównie mixowanie go z rzutem z B XD