PS. Troche dużo brzydkich słów leci podczas tej relacji. Nie ładnie panowie...
Niestety wiele osób, które około godziny 24.00 miało "już dobrze", na widok kamery i mikrofonów musiało oczywiście powiedzieć coś od siebie, niejednokrotnie wręcz wyrywając mi i Zajmanowi mikrofony
Dobrze to, czy źle: nie wiem, niemniej jest to urok imprezki przy browarkach i na pełnym luzie.
Dzięki wszystkim za świetną imprezę no i oczywiście Zajmanowi i Backdashowi za wsparcie!
Do następnego!
Nie zganiaj na innych proszę Cię. Wasz poziom był delikatnie mówiąc rynsztokowy. Wasze teksty, komentarze i odpływanie w dziwnych kierunkach - to nie to czego można się spodziewać. Wiadomo że luz musi być ale bez przesady, dno.
Widać praktyki wam brak. Nie ważne, było już nie wróci. Do USA to PL daleko i porównywanie się z nimi w tej dziedzinie to hmmm przesada. USA jest w tym no.1 na świecie
Mimo wszystko fajnie że ktoś się zaangażował w ten turniej.
To z chęcią zostanę Twoim praktykantem, skoro posiadasz tak bogatą wiedzę na ten temat.
Człowieku - cała impreza miała właśnie taki klimat - jeśli Twoim zdaniem jest rynsztokowy, to chyba za często z domu nie wychodzisz i nie słyszysz standardowych klubowych rozmów. Jeśli choć trochę zrozumiałeś coś ze wstępu do tego filmu, to powinieneś zdać sobie sprawę z tego, że impreza nie była niczym innym jak rozgrzewką przed poważniejszą imprezą.
Chciałbym zobaczyć jak uciszasz o 24.00 kolesia, żeby nie krzyczał "Kapusta" albo typa, który podchodzi do mikrofonu, żeby dla jaj walnąć "c**j wam w dupe".
Fakt - nie było Cię, to nie wiesz jak wyglądał turniej, więc proszę odpuść sobie pseudo elokwentne teksty bo ręce opadają.