Od kilku dni zastanawiam się nad balansem postaci w tej grze.
Namco zastosowało kilka prostych środków do zbalansowania tej gry, a - co najważniejsze - udało im się to. Na dodatek mi się to podoba.
Po pierwsze: hit confirmation.
O ile się nie mylę, to nie było jeszcze Tekkena, w którym ten aspekt byłby taki ważny. Większość postaci ma co najmniej jedną 2-hitową serię, która jest NC i karalna na punche (i/lub pod drugim ciosem można kucnąć i wybić). Kilka przykładów:
Law: f,f+2<3 / WS+1,2
Lee: f+2,1
Bob: u/f+1+2,1+2
Dzięki dużej ilości hit-confirmowalnych serii rzadko dojdzie do sytuuacji, w której jedna osoba powie, że druga ma przegiętą serię NC, bo najczęściej ta pierwsza też taką ma
Po drugie: karanie na bloku.
Większość postaci podobnie karze jeśli chodzi o damage i szybkość wybitek. Mało jest zawodników, którzy mają wolniejsze/szybsze wybitki niż i15, zarówno z FC jak i WS.
Po trzecie: low parry.
Bez ściany damage waha się między 30 a 50, co jest kolejnym krokiem w stronę balansu.
Po czwarte: akcje po boundzie.
Wiele postaci po boundzie ma dwie opcje: dalekie odrzucenie przeciwnika + setup na nieblokowalną barkę (która teraz wychodzi szybciej) lub dobicie i okizeme (najgorsza opcja dla leżącego: backroll).
Być może jest coś jeszcze, co teraz mi nie przychodzi do głowy. W każdym bądź razie: fajny ten Tekken