"Joke" z okladki Agory jest starszy niz ustawa przewiduje. nie popisali sie.
Ale wkurwia mnie ile w naszym kraju jest narzekajacych marud. Pewnie 2/3 narodu nie moze sie doczekac, az bedzie euro i dostaniemy w dupe. Wtedy ich jakis przymulone zmutowane ego bedzie zadowolone! Normalnie Polska to swiatowa stolica placzkow.
Ogladam mecze naszej reprezy od huhhu i jeszcze troche. Poza wyjatkami, zawsze bylismy mocnym sredniakiem, majacym przeblyski. Byly slabe mecze, byly mecze dziwne (5:0 ze Slowacja u Siebie, 1:4 w rewanzu i rzucanie koszulek na ziemie przez kadrowiczow). Byly mecze cudowne np. 3:2 z Norwegia na wyjezdzie gdzie nasz bramkarz aby obronic sytuacje wybil sobie bark!!!! i przez to jego kariera leglaw gruzach. zrobil to swiadomie, bo ten mecz praktycznie dawal nam awans w 2002). Czy z "ostatnich" 2:1 z Portugalia, gdzie gralismy LEPIEJ niz uwczesna 3cia druzyna swiata. Wszystkie linie zmiazdzyly, tam moglo byc z 5:0 dla Polski. A teraz rosnie nam Lewandowski, na ktorym przez 2 lata masa osob wieszala psy, ja sie na forach klocilem, ze bedzie z niego mega snajper. I co? Ale lepiej pierdzielic smuty. Jak sie nie trafi,to sie znajdzie inna rzezc i na nia bedzie wrzucac smuty.
No ale "kibice", ktorzy maja zerowe pojecie najwiecej zawsze szczekaja, jaka to chujowa jest nasza pilka. Jest tak ajak zawsze - mocno srednia. No ale idealna okazja, aby ponarzekac, pobudowac swoje ego. U nas wszyscy sa mistrzami we wszystkim.