Bolgan przyjacielu, pora ściągnąć klapki z oczu, to że Lewandos coś tam prezentuje w Borusi nie czyni go od razu dobrym piłkarzem w reprezentacji. Napierdala to Błaszczu, to jest piłkarz wybitny jak na nasza repę, zawsze w świetnej formie, on by serce oddał na tym boisku. Karnego z włochami nie liczę, wtedy grał dla pzpnu
Lewandos to się kapitalnie potyka, odbija, przewraca, jego przyśpieszenie to jakieś żarty a celność strzału....przemilczę. Jest za to mega kreatywnym SSem, sporo widzi (bo wysoki), gra zespołowo, ma niezłe podanie, umie się ustawić w obrębie 16m i pierdolnąć pseudo szczura, jest ponadto, tak jak mówiłem, królem dobitek
Nie ma jednak instynktu napastnika, średnio wybiega na wolne pole, nie umie zgubić linii obrony jednym ruchem (tak jak np. Frankowski z polskich napastników), słaby balans, mecze w kratkę. To że jestem kibicem reprezentacji nie znaczy że muszę wszystkich lubić
W Borussi umieją wykorzystać jego atrybuty jako SS (stąd więcej dobitek) albo drugiego napastnika (w układzie 2x CF gdzie i tak zawsze się ustawia za plecami napastnika
), w repie nie ma wyjścia i trzeba go na CFie wystawiać. Jeżeli znasz się na rolach danych pozycji w piłce nożnej to gołym okiem zobaczysz że on się po prostu gubi jako samotny napastnik. Dlatego dalej uważam że gdybyśmy mieli jakiegoś porządnego napadziora to i Lewy by bardziej błyszczał. Z ciekawostek, dziewczyna kolegi zna go z młodości, i nawet ostatnio (ze4 miechy temu) z nim gadała, ponoć bardzo sympatyczny i skromny człowiek
Mnie natomiast wkurwia jak ktoś się nim jara a nie docenia błaszcza, uważając że to lewy jest naszym największym talentem. Kompilacje na YT to sobie można między wiecie co wsadzić. Od razu zaznaczam, mnie on nie denerwuje ani trochę, dla mnie jest mega zabawny, jego akcje zawsze dają kupę śmiechu. W tych stwierdzeniach nie jestem outsiderem, wielu moich ziomków podziela tą opinię (fak je, silne plecy ;] ). BTW załatwiłeś sobie jakieś bilety na euro ?