E tam. Mi się oryginalny announcer kojarzy z 7 latkiem na cukrowym haju, ale co kto lubi. W CT właśnie to mi podeszło, że głos miała taki pusty, bez emocji, no i co najważniejsze, wymawiała poprawnie wszystkie imiona postaci. a DLC announcerzy to porażka po całości, "Rejgna za buraddoedżi' mnie nie ruszyło, ale przy "Cow Crowber"....
No ale racja, Arcsys trochę w ... poleciało z DLC tym razem. Mam tylko nadzieję, że tym razem dotrzymają słowa z paczem balansującym a nie ogłoszą za pół roku premierę BBC#* i kasa w błoto.