Hmm, ja się zawiodłam na Alicji... za dużo w tym filmie było Depp'a, więcej niż mu się należało.
Polecam za to najnowszego Sherlocka Holmes'a.
Ma parę niedociągnięć, ale film kręcony w fajnym, dynamicznym stylu. No i Sherlock... wymiata
(super gra aktorska)
Zastanawiam się czy nie iść na Nostalgię Anioła...
Widziałam też Ninja Assassin - hehehe
Siekanka na całego, wszystkie części ciała fruwają po kątach
Śmieszne były moje wrażenia, gdy następnego dnia po oglądnięciu filmu w wiadomościach pojawił się news, że ktoś komuś odciął maczetą rękę