Ktoś chyba nie wie, że dla pierwszych speedrunowców były przewidziane całkiem ciekawe nagrody rzeczowe.
Dla Amerykańców i Kanadyjców z tego co wiem, a pierwszym okazał się Duńczyk, that irony
Nevan - "Jeśli ktoś chciałby to wszystko robić na własną rękę i samodzielnie zdobywać dobre itemy to zajmie mu to bardzo długo czasu. Nie wspomnę o legendary items czy też zestawach, których kompletowanie samemu pewnie zajmie całe życie."
Ja robię wszystko na własną rękę, a korzystanie z domu aukcyjnego na razie jest dla mnie tabu. Przecież ta gra polega na levelowaniu i znajdywaniu lepszych przedmiotów (bo przecież nie na zachwycaniu się fabułą), co za fun gdy ktoś znajdzie je za nas? Bez obrazy oczywiście, jeśli będę dostawał mocno po dupie, to może i ja będę inaczej piszczeć, może kiedy będę chciał mieć set Demon Huntera z 60lvl to również zmięknę i będę wychwalał ideę, wstrzymam się więc z ostatecznym werdyktem. Niektóre zestawy w Diablo 2 np. paladynem rzeczywiście kompletowałem z dwa lata, ale satysfakcja była ogromna i na pewno większa niż kliknięcie kup teraz w domu aukcyjnym. Jaki mówię jednak - zobaczymy jak to się rozwinie.
Co do poziomu to na razie skończę dziś pewnie dopiero normal, ale idę ciągle sam, a zabawa jak to w Diablo zacznie się pewnie na wyższych poziomach. Na razie normal jest bardzo prosty moim zdaniem, zginąłem tylko na Belialu próbując go bić w pojedynkę, co się w końcu udało.
Powiem wam, że byłem tym ortodoksyjnym fanem jedynki i dwójki, który na słuch o zmianach (brak drzewek umiejętności, brak levelowania atrybutów samodzielnie, ogólnie więcej automatycznie się dostaje itd.) trząsł się ze strachu. Na razie jednak wszystko sprawdza się świetnie, mam masę frajdy z wypróbowywaniem nowych umiejętności i run, które dozowane są w sam raz i ciągle mogę zmieniać swoją taktykę (choć mam już jedną ulubioną). Ogólnie zmiany więc na spory plus.
Styl graficzny wiele osób krytykuje, bo jest za bardzo kolorowo-cukierkowy i coś w tym jest, no ale co było to nie wróci.
Jeśli chodzi o balans, to rzeczywiście Monk jest podobno top-tier, ale na to jeszcze dość wcześnie. Moim zdaniem DH dość poteżny jest, a pierwsze przejście inferno było czarodziejką, więc poczekajmy z tier-listami. Ciekawe zresztą, czy Blizzard będzie często buffował i nerfił postacie (w becie Monk był jedną ze słabszych klas dostał buffa).
Ps. Dajcie sobie spokój z kłótniami, staramy się tu rozkręcić jakąś dyskusję i przy tym zostańmy.