No nie da się porównać skillowości lol, zbyt różne gry. Nie grałem zbyt dużo w gg ale patrząc na swoje repki jak "gram" zergami i widząc ogrom makra i mikro którego mi brakuje, potem patrząc na zawodowych graczy młócących za pieniądze po 12h dziennie i obserwując ich rzeźbę w niektórych momentach myślę, że to no contest. Rozgrywka w sc2 jest po prostu równa, nie chodzi o uber czas reakcji czy super manual, nie ma tez miejsca na farta czy przyjanienie (chyba, że gra się terranami :p ). Trzeba po prostu grac mega równo przez te 15-20 minut i ogarniać WSZYSTKO. Dla mnie mega hard lol.
@solo, no tu się zgodzę, gra się relatywnie tak samo terranami, co do zergów to jest to moja jedyna rasa którą będę grać i szczerze nie wiem jak ich bufnąć aby było trochę lepiej ale nie OP. No nie wiem słowo. Może roache na 1 supp jak w becie było większość czasu? Może szybszy/tańszy tech bo teraz mają zdecydowanie najgorszy? Może popracować nad mniejszą zależnością od creepa? Może po prostu pozwolić injectowi się stakować tak jak z energią w orbitalu czy chrono? Póki co ilość potu do efektu uzyskanego jest nie równa. Zdarzało mi się przegrać z terranem pomimo tego, że cały czas miałem expo. Dzięki mulom był 10% wydobytych surowców za mną harvestując tylko z jednego pola lol :/