Najgorszy mecz jaki chyba widzialem to daigo vs ryan. Nie widzialem jeszcze, zeby Daigo tak fatalnie jebal wszystkie linki. I to zarowno Cammy jak i Ryu. Zwalil chyba 4 linki pod rzad, zjebal praktycznie wygrany mecz z Ryanem, bo po solar plexie nie zlinkowal shoryukena i nie zrobil fadc na konczaca ultre. Masakra ogolnie. Luffy za to swietnie gral i ciesze sie w sumie, ze wygral. Cos wiecej napisze jak tylko sie poczuje nieco lepiej.