No too jest podstawa, z ilu sytuacji to zgarnia, to szok. A wersja EX, swoją drogą, przy normalnym wykonaniu, daje się aktywować na samym końcu animacji skoku, później, niż zwykłe qcf+P, co też może być przydatne.
Inna fajna rzecz to możliwość cancelowania animacji f+MP w dowolnego specjala. Potrafi konkretnie zmylić.
Ogólnie co do taktyki grania Guyem: zepchnąć przeciwnika w róg i nie puszczać! Ta postać ma świetne wall-carry, że się tak tekkenowo wyrażę, potrafi zajechać mind game'ami pod ścianą.