@Hiryu - ciosy angled air - no tak to jest jak się nie zna terminologii i samemu opisuje
- teraz wiem dzięki Gargooletz'owi, że to jump iny:P
@apolon - no to chyba wybór jak coś mam jasny, dzięki
@Gargooletz - Zdecydowany na pewno nie, choć to nie jest jakiś totalnie pierwszy styk z SF czy bijatykami 2D w ogóle, trochę się grało for fun na przestrzeni kilkunastu lat i zawsze ten SYF
był na pierwszym miejscu u mnie wśród bijatyk, tekkena nie trawie (Soul Calibur to co inego) choć wiadomo, już tu po forum widzę że masa gra w tekkena. Mogę zostać przy analogu jeżeli uważasz to za słuszne
Więc zadam pytanie inaczej: Czy ten fightpad Mad Catza (bo to jedyna opcja za około 150zł z tego co mówicie), umożliwi mi lepszy komfort grania, bez jakichkolwiek randomowych akcji, czy rzeczy wynikłych z winy kontrolera?
Jeżeli decyduje się na jakąś "rozgrywkę" to raczej na dłuższy czas (mówię tu o kilku latach), tak jest z konsolą (Pro Evolution seria od ISS Pro na PSX-a), tak samo z PC (6 lat z Diablo 2 i 3 lata w Dawn of War) jeśli chodzi o rozgrywkę online czy to offline z żywym przeciwnikiem. Także, jeżeli za kilka miechów bym się "zdecydował" to pewnie bym się zaopatrzył w tego ASa Mad Catza - Street Fighter IV Round 2 FightStick Tournament Edition - z tego co zdążyłęm obczaić wydaje się najlepszy;] Na razie jednak po prostu chce komfortowo grać online, jeżeli zwykły controler do x-a nie ma dużo gorszych właściwości od tego fightpada - to faktycznie nie ma co pomęczę się z analogiem
Ale jeżeli ten fightpad jednak jest lepszy od xboxowego pada do SSF4 to dla mnie wydatek tych 150zł nie jest do zastanawiania się nawet, choćby do SF na poważnie bym się nie zdecydował, i tak po prostu lubię pograć w dobrą bijatykę, a do takiej to wydaje mi się już dużo lepszy choćby jest stary DS/DS2 z PlayStation od tego czym muszę grać teraz.
Także pod tym kątem się zastanawiam nad kupnem czegoś do Streeta.