5:3
A w finale WB 3:1.
Śmiesznie się grało na tych lagach - postać za późno cancelowała mi step w blok i leciałem przez u/f+3. Bardzo często karałem ten cios TP (albo HS, bo można), ale kilka razy zlagowało i BTP weszło za późno, więc Frizen mnie karał. Co ciekawe, raz w takiej sytuacji jemu zlagowało i mojego BTP nie ukarał f+1+2
Wielkie podziękowania dla Oskara (u którego jestem do jutra) za nocleg oraz dla organizatorów za fajny turniej (były problemy ze sprzętem, ale to nie Wasza wina). Czekam na kolejne odsłony
Byłem bardzo mile zaskoczony postawą kilku osób z forum (Qjon, blaugrana i Aki) oraz spoza (przede wszystkim Moju) - bardzo fajnie gracie i w zasadzie jedyne, czego brakowało, to ogranie. Mam nadzieję, że będziecie się częściej pojawiać na turniejach, żeby nasza scena rosła w siłę
@Snake
Kilkadziesiąt minut w pociągu z poradnikiem do Larsa i jego FD to jednak trochę za mało
Jeśli podarujesz mi trochę wolnego czasu, to z chęcią się nauczę na niego grać
Inna sprawa, że Frizen gra w tej chwili po prostu lepiej ode mnie. No i jest jeszcze to, ze graliśmy na kilkuklatkowym lagu, w związku z czym nie mogłem często parować/blokować np. drugiego ciosu z 1,4. A jak karałem, to nie i12, a i13 (to już jednak kwestia mojej głupoty). Ale i tak było lepiej niż sądziłem, że będzie.