SSF4 dyskusja ogólna

[Hejt]

Offtop - Ornit, masz błąd w podpisie pod avatarem. W kawałku jest "He's so bad". ;p

[TheStormIsOver]

Historia lubi się powtarzać btw powiem tylko tyle że ostatnio to się narodziło sporo powrotów na scenę zastanawiam się na jak długo...

[Ukyo_Tachibana]

Hamtaro to my mamy jakaś scenę ?? A tak poważnie to dobrze ze wracają przynajmniej będzie z kim grac na jakimś poziomie chyba ze ty personalnie wolisz się napierdalać na flejmy z Kenami z Quick Matcha

[TheStormIsOver]

Scena hmm to raczej przenośnia była wiadomo że ja tez lubię powroty tylko dlaczego dziwnym trafem zawsze wtedy gdy pojawia się nowa odsłona jakiejś popularnej bijatyki a kiedy emocje opadną to opada ochota na grę u niektórych...
co do fajtów z kenami na flejmy to takim noobom to wystarczy wiatr z mojego tyłka aby ich pokonać

[Vipe]

lubię powroty tylko dlaczego dziwnym trafem zawsze wtedy gdy pojawia się nowa odsłona jakiejś popularnej bijatyki a kiedy emocje opadną to opada ochota na grę u niektórych...

ej no ale to chyba w każdym gatunku gier tak jest.

[cieslak]

Hamtaro to my mamy jakaś scenę ?? A tak poważnie to dobrze ze wracają przynajmniej będzie z kim grac na jakimś poziomie chyba ze ty personalnie wolisz się napierdalać na flejmy z Kenami z Quick Matcha

Zależy, jak ty sobie tam definiujesz "scenę" w swojej główce, Ukyo. Dla mnie jest, bo sporo osób gra. A to, że ktoś wraca, to tylko znak, że coś się dzieje, a jak się dzieje, to jasne, że jest scena, bo bez niej, nic nie mogłoby tak naprawdę zaistnieć. Głupi przykład Bursy - przyjechało kilkanaście osób.

[TasTer]

Day6 dodany
http://backdash.pl/2010/04/30/sonichurricane-ssf4-cv-every-day-for-2-weeks/

[Ukyo_Tachibana]

Cieslak scena to jest może jak wszyscy się zwalają na chatę u Krilla albo jak ty zrobisz Burse
Ale i tak jest lepiej niż kilka lat temu gdzie grała tylko Warszawa ( SF ) Włocławek ( GGX ) a na południu polski tylko ja i Machel xD

[cieslak]

Hehe, kiedyś to była masakra, ale trzeba przyznać, że jest coraz lepiej. Patrz, Włocek zaczyna grac w SSFIV na poważnie.

[Boss N]

W Wawie to z tego co widzę tylko ja, krill, Nemuś i Di. Jak ktoś ma numer do Japończyka bez klimatu niech napisze mu, że Dudley jest dobry 

Co do powrotów to napiszę ze swojego doświadczenia, że gra po jakimś czasie po prostu nudzi (taki system). Gram bo inni w nią grają.

@Cieślak w 3s też miałeś grać Dudleyem 

EDIT: HateMe! Dzięki, film oglądałem 2 albo 3 lata temu więc zapomniałem 

[Hejt]

EDIT: HateMe! Dzięki, film oglądałem 2 albo 3 lata temu więc zapomniałem 

http://hateme.wrzuta.pl/audio/1jJc03VVttV/boss_nigger_theme_song

Masz, z buziaczkami.

Shit, nie mam kasy żeby sobie SSF4 kupić, a bym pograł. Ktoś w Krakowie (poza Maddestem, bo z nim jakoś nigdy nie mogę się umówić) gra?

[cieslak]

@Cieślak w 3s też miałeś grać Dudleyem 

Chun, Chun i jeszcze raz Chun.

[apolon]

Ktoś w Krakowie (poza Maddestem, bo z nim jakoś nigdy nie mogę się umówić) gra?

W Krakowie masz Kejima i Patrese.

[Hejt]

Thank you, kind sir.

Jakiś tutorial do Guile'a?

[Vipe]

Jakiś tutorial do Guile'a?

Soooonic Booom

koniec.