Lol, Kuma był słaby w TTT2, nie wyobrażam sobie jakim workiem do bicia będzie tutaj. Przecież jedyne co go ratowało, to hunting stance czy jak się to tam nazywa, a teraz przy byle zejściu do tej postawy będzie invicible.
W tej grze jest za dużo plebsu który gra tak samo, że zaczynam mieć wrażenie że to jakaś armia botów którym Namco wypełnia serwery, żeby było wrażenie że są tłumy. Przecież ile razy napotykam na Kaza który gra schematem: "rzut/string -> invicible (+ drugi jeśli był whiff, lub brak kary) -> laserek , to uważam to za stracony żeton. To już wolałbym w arcade ten czas stracić, niż rzygać widząc kolejnego Lawa który gra tak samo. Co gorsza, zagap się raz czy dwa, a taki noob przez te statsy będzie miał sporą przewagę w rundzie. Powinien być ranked bez nich, a nie tylko player match ;/
Jack to niezła pierdoła, jeszcze większą się stał po redukcji wartości powera. Nie wiem czym Namcock się kierowało usuwając mu odbitkę po ff+1 czy nawet po b+4,4, skoro np. CH f+3,2 jakoś została :/ To że może teraz jugglować po f+1,2 to mogą se to wsadzić, podobnie jak działający w końcu trzeci cios w stringu WS+1+2... :/