Widzisz, jakbyś błędnie nie zakładał to byś nie myślał, że mi trzeba cokolwiek tłumaczyć. Niestety tak już jest, że błędne założenia niepotrzebnie marnotrawią energię i najczęściej doprowadzają do rozczarowania się podmiotem w stosunku do którego coś zakładamy. Niestety numer 2, to polskie społeczeństwo które jest bardzo dziwnym bytem i strasznie nie lubi (czy wręcz panicznie boi się) jak się im mówi prawdę prosto w twarz. Cały okres dorastania miałem z tym problem, ponieważ ilekroć ktoś napier'dalał na mnie na jakimś forum, tak nigdy nie potrafił się odezwać nawet słowem kiedy widzieliśmy się na jakimś evencie. Dla mnie, przez dłuższy czas to był jakiś kosmos, ale to temat do innej opowieści.
Frizen, ja widzę jak ty grasz, nie brakuje ci dużo, ale jesteś obecnie od nich słabszy, a Bode to bardzo grzeczny i dobrze wychowany człowiek (w przeciwieństwie do mnie), który nigdy nie powie ci prawdy, bo tak nie wypada. A pisząc, że nie czujesz się słabszy od niego, to naprawdę nie wiem czy mam cię dalej traktować poważnie, bo to tak jakbym ja po wygranej z Ryanem 3:0 stwierdził, że jestem lepszy i w ogóle rządzę światem, kiedy ty jeszcze nawet z nim nie wygrałeś - ja przynajmniej miałbym jakiś argument mówiąc w tamtym czasie, że jestem na tym samym poziomie co Ryan, ty nie masz żadnego. Bo na sparach ci lepiej szło? No kaman.
A co do tego , że Mashter wie lepiej. Oczywiście, że wiem lepiej. Kiedy ja kupowałem Playstation z Tekkenem, to ty miałeś 2 lata. Kiedy ja organizowałem największy turniej w historii EUROPY, ty miałeś lat 6-7. Kiedy ja biłem Ripa 3:0 w półfinale mistrzostw Kalifornii i później Ryana, ty w tym czasie pytałeś na forum co do wavedash. Ja tych ludzi znam od 10 lat, a ty miałeś teraz okazje raz z nimi zagrać, a pisząc że ich znam nie mam na myśli grania w Tekkena, ja ich naprawdę znam. Gadałem z nimi setki razy, spałem w ich mieszkaniach itp. itd.(nie, nie uprawialiśmy seksu). Powiedz mi więc, jak mogę wiedzieć NIE LEPIEJ? Tak serio, bo chciałbym poznać twój tok myślenia.
I naprawdę nie bądź naiwny, myśląc że jak nie gram w TK6, to nagle nic nie rozumiem z Tekkena, proszę cię - to trochę niepoważne.