Dzięki wszystkim za rady. Póki co tydzień chcę poświecić na zapoznanie się z tą techniką, bo ma niesamowity potencjał. Świetna sprawa, bo swojego Scorpa poznaję na nowo, co mnie cholernie cieszy!
Wszystkich, którzy chcieli się dzisiaj bić bardzo przepraszam - niestety narzeczona dorwała się do pada i lała się z moim kolegą, szkoląc swoją Kitanę. Oczywiście nie obyło się bez "Nie wolno robić tego zielonego (Ermac)", "Nie wolno robić tego białego (Sub)", "Nie wolno robić tego fioletowego (Mileena), "Nie wolno Ci mnie bić (każdym)".