Niektórym się gry pomyliły i próbują z tego robić partie szachów. W tej grze w moim przekonaniu chodzi o wykorzystywanie błędów przeciwnika z największą mocą. Możecie być nawet mentalnymi potomkami Kasparov'a, mecze na papierze wygrywać jeszcze przed samym startem, ale jeśli nie będziecie potrafili wykorzystać szans to zawsze nie będzie banglać.
Ale tak już będzie, jeden na papierze spiszę całą historie, a drugi spędzi trochę czasu i wymateruje combosy i kontry. W tej grze, możesz być graczem wybitnym a i tak polegniesz np. z Mileną jeśli nie będziesz wiedział, że jej teleport trzeba blokować nisko (via Chris G), powiadam Wam.