"Tundra, zamknij dupe!"
@Tenshi:
ZOMG, trzeba mieć stalowe cojones, żeby ładować podcinkę z ful krołcza zaraz przed pab'ującym Stefkiem, że o używaniu dzuszozłodzieja pod ścianą nie wspomnę. Co za Yosh. Ale chyba ani raz nie użyłaś tej dwuhitówki, co się zaczyna od lowa, why? Aż tak się nie opłaca? (Chodzi mi o finał.)
Może w moim przypadku to jest kwestia braku cojones
Co do dwuhitówki... hmm, naprawdę ciężko podłazić do Stefana z wolnym ciosem. Można się wpakować na bolesnego janka w stylu d/f+2. Za bardzo też nie można po-punchować przez b+1. Dlatego przez całą walkę byłam bardzo niezdecydowana. Nie wspominając o złym whiff-punishowaniu i łykaniu lowów... mój refleks gdzieś się wtedy podział. ^^ Prawdopodobnie następnym razem schowam miecz i spróbuję podejść do problemu inaczej
Obejrzałem właśnie swoją walkę z Tenshi (bo szczerze mówiąc, kompletnie nie pamiętam jak grałem tamtego wieczoru:-)). Kompletnie straciłem zimną krew, Tenshi z kolei zupełnie odwrotnie - Asia jak najbardziej zasłużyła na wygraną. Szacun.
Yosh też jest psychiczny przy ścianie.
Dzięki za uznanie
Zgadza się, Yoshi przy ścianie ma też 50/50, i do tego jeszcze w kilku różnych odsłonach, więc zawsze można spróbować czymś zaskoczyć.
Final *mogl* miec dodatkowy smaczek nawiazujac do turnieju Mad about Tekken, finalisci wiedza o co chodzi: -P
Hmm, nie wiem o co chodzi