A tak z innej beczki. Pogralem ze 2 godziny Rainem i jestem troche rozczarowany. Wszystko ma powolny startup po za jego "Roundhousem" juz nie wspominajac o recovery. Zonowac nim ciezko rushowac tez nie ma za bardzo jak. Podniecajace sa na poczatku combosy za 40+ ale co z tego jak posadzenie ich wiaze sie w zasadzie z jp. Nie wiem, jestem troche podkurwiony bo myslalem, ze znajde sobie drugiego maina zeby ludzi nie meczyc jedna postacia, ale widze, ze dalej bede bladzil jak bledny rycyerz po rosterze az pewnego dnia moze cos sie urodzi ;/.