A taki FFX też gra prosta idzie się generalnie po sznurku prawie do samego końca a i tak gra była zajebista, w FFXIII brakuje takiego czegoś jak celestial weapons czegoś do czego się dąży czegoś czego się chce zdobyć a łatwo nie ma z tym, Europejska wersja FFX była tą wersją co w japoni wydaje się jako internatiolan np. w FFXII Internatiolan (po japońsku oczywiście) był ulepszony system licence boarda. Squere-enix powinien się zabrać za robienie nowych gier a nie odgrzewać kotlety, co prawda na takich kotletach mają jakiś pewny zysk czy to przez sentyment do tej gry czy też przez młodszych graczy którzy nie mieli okazji zagrać w tą starą wersje.