STREET FIGHTER x TEKKEN

[WengrzynV12]

Moze ktos w dwoch zdaniach strescic o co kaman z tym DLC, bo chyba sie pogubilem...
Znaczy sie, ze na plycie bedzie DLC, ale zeby je odblokowac, trzeba bedzie i tak je wykupic?

Co to samych DLC, to wiadomo, ze to zyla zlota, ktora niejednokrotnie kosztuje wiecej niz sama gra.
MK - 1 fajter - 15 zeta
SF - 5 kostiumow - 14 zeta
GT - 5 fur - 7 ojro albo 7 dular albo 36 zeta.

Wiec caly ten DLC ze SFxT na pewno nie bedzie tani, i trzeba bedzie zygnac conajmniej sete.

[Dae]

Wlasnie tak jest, jakis pirat dokopal sie na płytce do 12 postaci ktore zapowiadano jako DLC. To nie pierwszy taki przypadek.

[WengrzynV12]

Aha, to takie cwaniaczki...
Jak ktos juz slusznie zauwazyl - nawet jak kupimy plyte, to nie wolno grzebac w jej kodzie, ale dzieki temu dowiedzielismy sie, ze Capcom chce nas zrobic w stolnice, i to bez mydla.
Ciekawe, jak z tego wyjda...
Zastanawia mnie tylko, kiedy te wszystkie firmy i koncerny naucza sie, ze robienie  w pyte swoich klientow nigdy nie poplaca?
Sony dopoki umozliwialo zainstalowanie na PS3 (phat) innego systemu i firmwareu, nie miala problemow wlasciwie zadnych.
Jak zaczeli kombinowac z blokada tej mozliwosci, to od razu mieli wlam i kradziez 100 milionow kont i wysyp sharkow (czy jak sie zwa te ustrojstwa do lamania ps).... ehhh...

[VanDarkholme]

Zastanawia mnie tylko, kiedy te wszystkie firmy i koncerny naucza sie, ze robienie  w pyte swoich klientow nigdy nie poplaca?

Chyba właśnie popłacą, skoro dalej to ciągle praktykują : )

[Dae]

Ciekawe czy Sony lobbujące na rzecz PSV maczało w tym paluchy... Tytul jest swietny mimo nieustannych wpadek Kapkomu. Gra w recenzji eventshuba dostala 9.3 i jest to dla mnie wystarczająca rekomendacja - jesli portal bijatykowy ocenia wyzej niz mainstrimy wiedz ze cos sie dzieje.

[szostakfm]

Serio jest problemem to, że jak się zapłaci za DLC to trzeba będzie mniej ściągać?
Serio robi komukolwiek różnicę czy praca włożona w wykonanie postaci dostępnych kiedyś później jako DLC jest wykonana/skończona przed premierą czy po premierze?

[wilku]

DLC - Downloadable conten - czyli z samej nazwy powinno się tą dodatkową zawartość ściągnąć, zasłanianie się ilością MB jakie będą do pobrania jest trochę śmieszne przy obecnych łączach, zważywszy że bijatyki to jeden z niszowych gatunków i gigantycznego ruchu w sieci użytkownicy nie wygenerują. W SF4 z dodatkowymi strojami i postaciami sobie jakoś poradzili. Patch wymuszał aktualizację i pobranie przez każdego gracza stosownej porcji danych, to że nie mieli do tej ekstra części dostępu nie rodziło problemów ani dyskusji takich jak obecna.
 
Tutaj zrobili coś na kształt triala, czy shareware w cenie pełnej gry - coś tu nie jest jednak w należytym porządku.

Ogólnie nieważne bo i tak masa ludzi prawie wszystko kupi, wliczając mnie.
Ciekawe czy ta "afera" wpłynie na cenę "dodatków", zważywszy że oburzenie opinii publicznej już jest duże i pomimo prób Capcomu dość solidnie przez nią nagłaśniane.

[szostakfm]

Sytuacja wygląda tak: za X $ teraz masz taką grę. W przyszłości za Y $ będziesz miał grę rozszerzoną. Jaka jest praktyczna różnica w tym czy ta rozszerzona gra już istnieje gdziekolwiek? Jaka jest przewaga rozwiązania, w którym zawartość trzeba ściągnąć nad takim, w którym zawartość jest do odblokowania?

[HiKrush]

Hmm... A nie mogliby te hakiery zrobić jakiegoś tutoriala jak spruć płytę z grą, żeby nie płacić za DLC i mieć wszystko? Pewnie piracić by trza konsolę...

[Furb]

Jak dla mnie nie ma innej opcji... Trzeba wyjsc na ulice i pokazac capcom ilu nas jest! Juz zakladam wydarzenie na fejsie.

[szostakfm]

Hmm... A nie mogliby te hakiery zrobić jakiegoś tutoriala jak spruć płytę z grą, żeby nie płacić za DLC i mieć wszystko? Pewnie piracić by trza konsolę...

Ale wiemy czy to co tam jest jest kompletne? W sensie chociażby frame data czy nawet same ruchy postaci wszystkie?

Jak dla mnie nie ma innej opcji... Trzeba wyjsc na ulice i pokazac capcom ilu nas jest! Juz zakladam wydarzenie na fejsie.

Zawsze można ten tytuł ostentacyjnie zignorować. Moim zdaniem nie warto, bo zapowiada się dobrze. Zresztą wolę płacić Capcomowi "abonament" aniżeli Microsoftowi za XboxLive (co nie znaczy, że nie będę, niestety).

[Ryld-PL]

Sory, ale takie podejście ze strony Capcomu to jakiś śmiech na sali.
Ciekawe jakby ludzie zareagowali na podobną sytuację w kinie?
Idziesz na film, ale 1/3 scen zostanie dołączona na DVD, albo jeszcze lepiej- zapłać więcej za bilet, dostaniesz kompletny film...
Albo jakbyś kupił oryginalną płytę swojego ulubionego zespołu z kompletem utworów- gdzie za połowę musiałbyś dodatkowo zapłacić, żeby je przesłuchać...
Przecież to jest PARANOJA!!!!

To co robi Capcom to nie jest DLC...

[Qjon]

@szostak: Capcom w swoim oświadczeniu dał do zrozumienia, że na płytce mamy już kompletne postaci.
Kłujący jest fakt, że piraci i inne hakiery będą dzięki temu te postaci ogrywać przez kilka miesięcy - i wyobraź sobie turniej w dzień po wydaniu DLC; uczciwi konsumenci zostaliby zmiażdżeni przez ludzi mających już doświadczenie, grających od teraz postaciami z DLC. "W takim razie zbanować je" ktoś powie - ale na jak długo od ich premiery, by każdy zdążył się ograć? Albo może całkowicie? W takim razie nie miałoby sensu ich kupno

[HiKrush]

Hmm... A nie mogliby te hakiery zrobić jakiegoś tutoriala jak spruć płytę z grą, żeby nie płacić za DLC i mieć wszystko? Pewnie piracić by trza konsolę...

Ale wiemy czy to co tam jest jest kompletne? W sensie chociażby frame data czy nawet same ruchy postaci wszystkie?

Kupisz niekompletną grę, a martwisz się, czy kradzione DLC będzie kompletne? Coś Ty, Thrill Killa nie miał?

[szostakfm]

Idziesz na film, ale 1/3 scen zostanie dołączona na DVD, albo jeszcze lepiej- zapłać więcej za bilet, dostaniesz kompletny film...
Albo jakbyś kupił oryginalną płytę swojego ulubionego zespołu z kompletem utworów- gdzie za połowę musiałbyś dodatkowo zapłacić, żeby je przesłuchać...

Ale wiesz co to jest np. director's cut oraz masz świadomość singli z różnymi wersjami piosenek, ew. z piosenkami, które z jakiegoś powodu nie znalazły się w albumie?