Z tego co się zorientowałem po ESWC to konsole są olewane przez cały polski "esportowy" światek. Wszyscy widzą tylko PC, a konsole nawet nie dostają szansy rozwoju. Na ESWC żaden z rodzimych serwisów informujących o tym turnieju nawet nie odnotował obecności Krilla. Z dużym trudem też przychodziło wpisanie nicka AdaSKo2211, który reprezentował nas w "Guitar Heros" (tak było wpisane na stronie ESWC, to redaktor pewnego serwisu przepisał jak leci - profesjonalizm). Rozumiem, że konsole u nas maja mniejsze grono grających. Co mnie boli, to że organizatorzy interesują się tylko esportem PCtowym i nie mają żadnej wiedzy o tym, że jest u nas masa zdolnych graczy w np Tekkena i wypadałoby choć raz dać im szanse wykazania się. Street Fighter też by się rozwijał gdyby ludzie mieli motywacje do gry.
W tym momencie raczej już nic się nie uda zrobić, ale być może ta petycja zwróci czyjąś uwagę na problem.
I pisze to jako osoba która gra we wszystko, przez CSa i Starcrafta do GH, Tekkena i SF.