Dzięki wielkie za wspólne grańsko. Chociaż wpadłem zaledwie na kilka godzin to bardzo podobała mi się ekipa. Poznałem fajnych ludzi którzy zaskoczyli pozytywnie.
Snake - Dzięki za zaproszenie warto było. Cały czas zazdroszczę Ci chałupy bo lubię taką aranżację wnętrza oraz plan. Sorki za to że nie pograliśmy nic poza turniejowymi fightami. Rufus dawał radę radzę Ci się go trzymać.
Di - człowiek instytucja jak zawsze potrafi mnie rozbawić nic nie mówiąc. Zajefajna czapka Pandy powaliła mnie na wejściu. Przyglądałem się jak walczysz w VF. Ładnie się Pai ogląda. Btw odwalasz tutaj kawał dobrej roboty.
Fazza - stary taki Gen to ja rozumikem i to jeszcze skromność do bólu ze niby na żywca 1 raz grałeś. jak na takiego rzekomego amatora wymiatasz. lepszego Gena w pl jeszcze nie spotkałem aha bałem Ci się to powiedzieć więc napiszę tutaj. Obetnij włosy i załóż okularki a będziesz sobowtórem Yeb`a mówię poważnie bo podobny jesteś
GKS - w końcu mogłem Cie poznać i powiem tyle zajebisty z Ciebie gościu. Cały czas doprowadzałeś mnie do śmiechy tekstami i mimiką twarzy aż nie mogłem się skupić. Obyśmy jeszcze pograli nie raz
Krill - forma nadal w normie pomimo złego samopoczucia. Zauważyłem że szybko się uczysz jak grać na danego przeciwnika dlatego trzymasz poziom. Oby plany o których wspominałeś wypaliły.
Vipe - kurcze dzięki za rozmowy o grach i o życiu. Typowy przykład człowieka który znalazł światło w tunelu i za to szacuneczek. Ryu daję radę opanuj schematy i będzie dobrze. Liczę na jakieś dalsze spotkanko i granie w Twoim towarzystwie i oby jak najczęściej
pozdrawiam zagranicznych ziomków oraz kolegę od Lanosa i Integry:)
Do zobaczyska następnym razem w realu. Pozdrawiam