No i znowu ... Dlaczego ty mi cały czas zarzucasz to, że jestem marnym graczem. Po pierwsze, nie masz pojęcia jak gram. Po drugie nie stać mnie na jeżdżenie na turnieje, więc mnie na nich nie widzisz. Po trzecie, już ci po raz kolejny mówię, że to czy gram dobrze, albo to czy gram źle nie ma żadnego znaczenia w kontekście naszego, nazwijmy to, "sporu".
Bo gdyby wszedł tu ktoś, kto nie gra w tekkena i nie ma z tą grą nic wspólnego, a zobaczyłby twoje posty, to stwierdził by podobnie do mnie. Zresztą spójrz ... Nie tylko ja się wypowiedziałem w twoim temacie, a inni również i przyznali mi rację. Ich widzisz na turniejach, ba są jednymi z najlepszych w Polsce.
To co napisałem, nie miało na celu cie obrazić, ani też stworzyć jakiejś konspiracji przeciwko tobie. Miało na celu pokazać ci, że twój płacz i zgrzytanie zębów zaczyna być po prostu irytujący. A ty co ? Wyzwałeś mnie od noobów, a na całą resztę się obraziłeś, bo zamiast zastanowić się nad tym co napisaliśmy i znaleźć w tym przekaz, ty wolisz zwalić na to, że wszyscy się na ciebie uwzięli i że jesteś pokrzywdzony.
I co ty masz z tymi mm ? Za każdym razem, jak ktoś ci coś wytknie, to go wyzywasz na pojedynek w Tekkena ? No bez jaj.
"Natomiast śmieszą mnie osoby, które moją przegraną chcą wykorzystać do promowania swojej osoby na forum." - A to to nawet nie wiem skąd wytrzasnąłeś, serio.