[SF4] Polskie eliminacje ESWC

[Vipe]

Slide spoko, bez gadania masz najlepszego Sima, czekam na więcej sparów a jak zaczną być walki wyrównane to będę o kolejny level wyżej

a co do Krilla, cóż nawet nie uruchomił Żmijki więc...widocznie nie musiał

[Kaczka]

Tak krill byl o 50 lvl wyzej od nas gral na sticku z 2 przyciskami bo wiecej nie potrzebowal bo bylismy low dla niego xD.

[GHETTOkingSAS]

slide to trzeba bylo przyjechac domyslam sie ze ty znasz kazdy matchup...

[apolon]

Grając simem w PL w sumie nie trzeba znać matchupów - wystarczy jechać na tym że nikt nie zna matchupu przeciw simowi xD

[TasTer]

Ja tam lubię simów. Mój Abel też. Let me take you for a ride tyry tyry . Jeden z niewielu matchupów dla sima w których musi zrobić coś więcej niż wciskać s.HP, s.HK, puszczać ognie i b+HK (czy jakoś tak) na anti air.
Ogólnie to Apo ma rację, bo smutna prawda jest taka, że w Polsce jest za mało simów, zangiefów, czy blanek przez co większość ludzi nie wie co zrobić na te pokemony. Ba nawet Sagatów prawie nie ma.

[tejotl]

smutna prawda jest taka, że w Polsce jest za mało simów, zangiefów, czy blanek przez co większość ludzi nie wie co zrobić na te pokemony.

hmm - myślałem, że w Polsce gra się głównie online? także liczba rodzimych chyba nie powinna mieć wielkiego wpływu na znajomość matchupów? czy ja to wygląda?

[TasTer]

Chodziło mi o on-line. Ja np głównie gram z rodakami, bo za granicą jest szatan co generuje lagi.Z resztą rankedy czy inne random fighty to w 80% shoto albo Ibuki lol.

[Slide]

slide to trzeba bylo przyjechac domyslam sie ze ty znasz kazdy matchup...

czepiacie się ja tylko skomentowałem walki, nie mówię że jestem jakiś najlepszy... sam mam cholerne problemy jak przyciśnie mnie przeciwnik presingiem, bo gram wtedy raczej na pałę i wciskam rzut albo non stop wklepuję teleport

[maddest]

Dobra napinka nie jest zła

[apolon]

jak przyciśnie mnie przeciwnik presingiem, bo gram wtedy raczej na pałę i wciskam rzut albo non stop wklepuję teleport

no bo co możesz wtedy zrobić simem? nic. więc w sumie dobrze robisz

[Slide]

jak przyciśnie mnie przeciwnik presingiem, bo gram wtedy raczej na pałę i wciskam rzut albo non stop wklepuję teleport

no bo co możesz wtedy zrobić simem? nic. więc w sumie dobrze robisz

ostatnio offline zacząłem używać normalów na odciągnięcie przeciwnika i daje radę, chodzi o to że jestem bardzo niecierpliwy podczas obrony i jak najszybciej chciałbym się wydostać z opresji i często popełniam błędy choć powoli uczę się spokojniej grać w defensywie. dlatego chyba nie będę grać online żeby nie uczyć się złych nawyków przez lagi itd.

[apolon]

hmm, teoretycznie jak jesteś w block stunie i ktoś ciśnie, to po serii chainów zwykle zapoda jakiegoś mind gamesa. crossup? frame trap? tick throw? wg mnie z tym normale przegrywają. kiedy leżysz jest jeszcze gorzej, normale wtedy na 100% nie są opcją.

BTW. Co my tu za offtop odwalamy? Może przenieś to do wątku sima czy coś.