Tragedia w katyniu - film, który może zmienić bieg wydarzeń.

[Dadrot]

[TasTer]

Ten temat jest fajny
Zaczęło się od śmiejących się krzaków a skończyło na tym, że będzie kolejka do pochowania w mojej piwnicy.

edit: zamiast skończyło bardziej na miejscu będzie "doszło do tego,że"

[CheeseOfTheDay]

Śmiejące się krzaki xD.

[Nevan]

a co to?
nevanie: ja zawsze chciałem jak w battlestar galactica zostać pośmiertnie wypuszczony w trumnie w przestrzeń kosmiczną niczym w drakarze - moja ostatnia chwalebna podróż w niebiosa! coś ogarniesz?

Ogarniam jedynie to, że pomysł wybudowania mauzoleum ku Twojej pamięci nie spotkał się z entuzjazmem, dlatego pozostaje Ci wieczny spoczynek w wypełnionej stęchlizną i szczurzymi odchodami piwnicy Tastera.

Skończ z tymi kocimi emotami:/

[TasTer]

Szczurów nie ma. Trupy zjadają.

edit @Kati w takim razie nie ma takiego chowania w mojej piwnicy. Później będę musiał walczyć z jakimiś związkowcami od zabytków żeby rower wstawić albo konfiturkę.

[Kati]

Rok 3120, archeolodzy odkrywają jedyny ocalały po Wielkim Kataklizmie w rejonach nadbałtyckich zabytek świadczący o istnieniu cywilizacji grzebiącej zmarłych. Ruiny przypominają piwnicę, znaleziono w niej kryptę z inskrypcją o prawdopodobnej treści "Zginął ktoś tam bo coś tam"

swoją drogą nie słyszałam też tego śmiechu na filmie choć dość głośno słuchałam :|

[Tenshimitsu]

Ej, nie tylko ja tam słyszałam śmiech.
Chyba że Yoshi mi się rzuca na uszy.

[Dadrot]

też nie słyszałem..

[Wacho_VHO]

Dziś mają podać wyniki analiz tego filmu, co nie?

Śmiechu nie słyszałem, natomiast widziałem dwie osoby przechodzące między kołami rozbitego samolotu w 18 sekundzie.

[CheeseOfTheDay]

Ludzki umysł i to jak reaguje na niektóre bodźce to strasznie ciekawa i skomplikowana sprawa i bardzo często płata figle.

Pamiętam jak ponad pół roku temu w lato wracając z roboty kątem oka zobaczyłem pełzającego węża o bardzo jaskrawych kolorach gdzieś tak metr od nogi. Nie przepadam za wężami więc się odwróciłem, okazało się że to noszony przez wiatr, tuż przy ziemi,  podłużny kolorowy papierek.
Gdybym się wtedy nie odwracał to do dziś bym był przekonany że to był wąż o jaskrawych kolorach.

Odnośnie słuchu to ludzie często mają problemy ze zrozumieniem osoby stojącej metr od nich (jeżeli jest jeszcze inne intensywne  źródło dźwięku), a chcą usłyszeć bądź sądzą że dobrze słyszą nagrane rozmowy osób oddalonych o 60 metrów na filmiku nagranym telefonem komórkowym sprzed kilku lat.

[Nevan]

Co inego przeczytanie o katastrofie w gazecie a co innego oglądanie wraku samolotu i zmasakrowanych ciał metr od ciebie. Takie coś musi robić wrażenie i jest mi ciężko uwierzyć, że ktoś faktycznie tam się śmiał.

Zresztą, jakie to ma w ogóle znaczenie?

[Di]

Temat zamykam.

Jeśli pojawią się nowe informacje na temat tego filmu, to go otworzę.

[Di]

Temat ponownie otwarty.

[Tenshimitsu]

Filmik rozłożony na części pierwsze:
http://www.youtube.com/watch?v=KGeHD0SQrYE

Ponadto:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,oid,16697635,sort,1,title,Do-katastrofy-doszlo-10-minut-wczesniej-niz-podawano,wid,12201463,opinie.html?ticaid=1a0a6
(i komentarz, i sam artykuł)

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Laptop-Szczygly-rzeczywiscie-zniknal-po-katastrofie,wid,12201740,wiadomosc_prasa.html

No i jeszcze Rosjanie wciąż nie chcą nam oddać czarnych skrzynek (nie wiadomo czy je w ogóle dostaniemy, czy może kopię ich zapisów), a śledztwo jest praktycznie przez nich kontrolowane.


Można się w tym pogubić.

[Zuum]

Moze jest to nadmuchiwanie sprawy, pobalem sie na poczatku, ze sami Rosjanie beda prowadzic sledztwo - wiadomo jak to robia... mogl to byc zamach PO, nie mozna zadnej mozliwosci przekreslac. z filmu ciezko cos wysnuc, czy to strzaly, jacy to ludzie,itd. Oredzie Komorowskiego 4,5 h przed wypadkiem ? Zaginal laptop ? Ja sam nie wiem co o tym myslec. Po smierci sie dowiem i Wam powiem...