Pepe tam trochę sklepałeś ludzi, szczególnie w pierwszy dzień. I nie zapomnę jak się ten Chazy wkurzył jak z nim w turnieju wygrałeś. Zachował się jak niedobitek ss-mański, rzucił padem i jeszcze go kopnął. Na sali zapanowała konsternacja, a ja się śmiałem i w sumie cieszyłem w głębi duszy. Co do walki z Furzy`m to zaraz po tobie ja z nim zagrałem i dostałem 1:5. Heniek wiele byś się od jego Yoshiego nauczył. I ja się pytam jak Ty to zrobiłeś Pepe?
Poza tym tak jakos odczułem że wszyscy chcieli żeby jednak Ring przegrał, tzn żeby ktoś go zneutralizował w końcu. Chyba najbardziej to z nie-Polaków kibicowali mu sami Francuzi, spoko Oni byli. Mnie też Malek pochwalił
poczułem się jak ktoś zupełnie wyjątkowy, to był Werthels Orginal a ja miałem wtedy cztery lata. Dziś sam jestem dziadkiem.
Nerwy poprzedniej dyskusji już mam nadzieję opadły. Już się nie będę czepiał nikogo na tym forum. Napisał bym to sto razy kredą na tablicy jakbym ją miał.
z ostatniej chwili Chazy na gerCaliburze.
@pepe
Im still sorry for that i get so angry after our match. I think i against you i made my best groupe match, but i lost it 3:1. I dont got it that you jump after lying on the ground. You made a lot of B throws, and i hate B throws. I break most of all A throws. And 2A+K killed me. Still youre a very good player! Maybe you give me your Xbox gamertag, so i can have my rematch!?