Omg, Daigo po prostu przegrał i tyle, każdemu się to zdarza, nawet najlepszym (nawet w Polsce mamy przykłady - aot2 i wszystkie turnieje t6 których nie wygrał Frizen ;>). Gadanie że miał w dupie czy coś w tym stylu jest bez sensu, skoro specjalnie zmienił postać po to, żeby wygrywać i cały czas mówił jak bardzo mu zależy.
To nie anti-air przy teleportach tylko tak zwany Ume-Shoryu którego ludzie tak nazywają bo myślą że to coś specjalnego , ja od dawna widziałem że to po prostu mashowanie srk do skutku (no weź kto by pomyślał że wielki Umehara po tym jak zbaitujesz jego srk i ukarasz to zrobi je jeszcze raz?)
Lol, to nie jest ume shoryu, tylko zwykłe ume guessy ;] Jak chcesz zobaczyć ume shoryu to zobacz sobie jakąkolwiek walke Daigo z Dhalsimem.
coraz bardziej zaczynają mnie zastanawiać Twoje wypowiedzi. Czytałeś Kayo książkę, czy może w necie jest gdzieś fajna historia? Wydawało mi się, że jeszcze operacji nie miał, ale mogę się mylić.
W przeciwnym razie chyba nie chcesz mi powiedzieć, że za kobietę uważasz każdego faceta, który urodą przypomina kobietę?
Po prostu jestem tolerancyjny i tyle. A tekst o operacji już w ogóle zajebisty. Że niby co, operacja nagle zamienia wszystkie geny męskie na żeńskie? :F To po prostu zmiana kolejnej cechy męskiej na żeńską, które i tak u niej teraz dominują. W dodatku czuje się kobietą, więc nie wiem czemu określać ją mianem "facet". To czy kogoś tam to podnieca czy nie podnieca nie ma znaczenia, nie wszystko na świecie sprowadza się do ruchania. ;]