Mój ranking jest bardzo niejednoznaczny. Uważam że Devil jest najlepszym graczem w naszym kraju, ale nie jest najlepszy w EU. Myślę natomiast iż Devil jest bardzo blisko do bycia najlepszym, ale póki nie wygra w turnieju w którym do rywalizacji przystąpi duża ilość uczestników z innych krajów, to dalej pozostanie najlepszy na "swoim podwórku". Chyba nie tylko ja chciałbym zobaczyć Devila na podium w turnieju gdzie jest trochę więcej narodowości. Z rankingu Młodego jasno wynika że Devil dominuje jeżeli walczy z kimś włoskiej lub polskiej narodowości.
Wyprzedzę teraz komentarz który niedługo pojawi się na temat podcastu. Używam w nim słowa "polaczek" i w kontekście jakim to robię uważam że to słowo nie niesie ze sobą negatywnych cech. Nie chciałem obrazić kogokolwiek używając stwierdzenia "polaczek". Owszem, robię to świadomie i z premedytacją, ale nie używam tego zwrotu aby komuś konkretnie ubliżyć. Ja po prostu uważam nas polaków za "polaczków".