Przecież od zawsze w bitkach PRO jest znaczeniem umownym, oznaczającym Profejonalistę w swoim fachu czyli eksperta.
Jeszcze niedawno w wywiadzie Daigo przyznawał, że gdzieś tam pracuje w domu opieki. Po cholerę tam pracuje(-ował, może obecnie już nie musi), skoro jest PRO?? Bo chyba nikt mi nie chce wmówić, że Daigo nie jest profesjonalistą w Street Fighterze, gdyż jest tylko dobry. LoL
edit.
gargooletz już wspomniał o Daigo i nie zauważyłem
Ale taka jest prawda, ci co mają sponsorów to też nie dostają przecież wypłat. Sponsoring pomaga im brać udział w wielu turach i tyle. W związku z tym ilu mamy "PROSÓW" na świecie w Streeta hmmmm 1 (tylko JW oficjalnie przyznaje, że nigdzie nie pracuje i nie zamierza po za gamingiem).
Więc dajcie se siana z bredniami typu PRO=Zawód