Uwielbiam te postac, ale obawiam sie, ze przez system juggli w ssf4 Yun nie bedzie mial racji bytu. Cos jak Makoto - postac bardzo dobra w sf3 (gdzie bylo meaty i nie-projectile'owanie przez cala walke z drugiego konca ekranu) a w sf4 - trash. No, ale nic. Zawsze jeszcze Yang zostanie. Yun i Yang to moje ulubione postaci ever chyba z kazdego sf. No i Chun.