Nie no, to jakieś przegięcie z tym Sagatem. Miały być nerfy, a się skończyło na tym, że i tak go ulepszyli. W alphie 3 ten angry scar to ostatni szajs był, a tutaj z niego jakiegoś time stop'a zrobili (cancelowalnego we wszystko co do głowy przyjdzie, na dodatek).
To jak capcom tak sprawę stawia, to mogliby mi Gena też tak "pogorszyć" :p Zresztą afaik za tydzień ma być info właśnie o konsolowej ekipie (czyli Cammy, Fei Long, Sakura, Rose, Gen, oraz Dan), więc wyjdzie sidło z worka. Fingers crossed ;]