Jak strasznie się czepiacie Frizena pisząc że czegoś nie rozumie. Ale on doskonale wszystko rozumie. To wy macie problem ze zrozumieniem tego, że dla NIEGO to nie jest 50 zł za konwent tylko 50 zł za 5h turnieju, bo on, jeżeli by miał tam pojechać to tylko po to żeby zagrać i po 5 godzinach się z stamtąd zmyć.
I tak. Jeżeli w kinie leci maraton 3 filmów 3D, z których 2 już widziałem i nie chcę ich widzieć więcej, to mam prawo powiedzieć że nie opłaca mi się płacić za ten jeden film którego nie widziałem 70 zł, bo w moim przypadku akurat tak to by wyglądało. Czy może się mylę i mi to prawo ktoś odbiera?
Gdzie tu masz napisane, że płacisz za turniej? Płacisz za wejściówkę na konwent.
A jak idziesz do EURO RTV AGD i widzisz wszędzie napisy ?raty 0%? to ty naprawdę myślisz, że nic nie płacisz za te raty? Ja ci powiem, że za nie płacisz. Nawet, kiedy nie bierzesz na raty. Bo jak u nich TV kosztuje 3000 zł gdzie w sklepie z normalnymi ratami kosztuje 2500-2600 zł to ty myślisz, że skąd się bierze ta sporo większa cena? I na co idzie ta nadwyżka w razie gdyby klient chciał wziąć na 12 super rat po 0%?
Ciekawe czy któryś z was idąc po mieście i mając 1 przystanek do celu powiedziałoby ?nie opłaca się kupować biletu za 3zł na jeden przystanek?. Zapewnie nie, bo przecież nikogo to nie obchodzi że TY masz akurat jeden przystanek do przejechania, płacisz w tym momencie te 3 zł za możliwość przejechania całego miasta/do końca trasy/30 minut (w zależności od miasta) i to już twoja sprawa gdzie sobie wysiadasz.