Stoję przed nie lada dylematem, mam do wyboru kilka modeli TV Full HD i sam już nie wiem, który w największym stopniu spełni moje oczekiwania na najbliższe 3-5 lat.
Pokój 20m2, słoneczny (ale spoko w oknach są żaluzje
)
TV koniecznie Full HD, min. 40 cali do PS3 (niski czas reakcji matrycy!) i Filmów HD z USB
Ciekawe IMO modele nad którymi się zastanawiam to:
Samsung UE40EH5000
Samsung UE40EH5020
Oba są w doskonałej cenie 1600zł i zapewne niczym poza cyferkami w nazwie się nie między sobą nie różnią.
Dokładając ok. 400zł mogę kupić:
Samsung UE40EH6030 (3D, najpewniej aktywne czyli trzeba będzie wydać na okulary)
Samsung UE40EH5300Philips 42PFL3207H/12 (100Hz Perfect Motion Rate, czyli efekt post-procesingowy czy prawdziwe 100Hz za 1850zł?)
Philips 42PFL4007H/12 (200Hz Perfect Motion Rate)
Tylko czy te ok. 400zł extra przełoży się proporcjonalnie na poprawę jakości doznań względem tańszych modeli,
innymi słowy czy warto dopłacać? A może w tym układzie lepiej już dołożyć jeszcze 100zł i kupić:
LG 50PA5500 (50 cali, plazma)
LG 50PA6500Jeżeli w tym przedziale cenowym znacie godne polecenia TV innych producentów to piszcie śmiało,
nie jestem koniecznie nastawiony na wymienione firmy czy modele