Chyba się obraziłem na onlina. Jest jakiś sposób na quiterów.
Wczoraj grałem po kilka razy z kilkoma quiterami. Ostatnie runda ... ostatnia akcja a tu synchronizacja - połączenie zerwano, błąd sieci itp. Kolejna walka z tym samym gościem, to samo.
Czy coś można z tym zrobić ... aż odechciewa się grać online.