A jak ci idzie junior robienie qcf, hcb itp? Ja mam mega problem z kółkami na sticku a na padzie nawet nie zauważam, inna sprawa, że bramkę mam kwadrat.
A jak myślisz? Przecież gram kingiem xD a wg. mnie żeby dobrze grać kingiem musisz m. in. umieć zrobić GS'a z biegu bez żadnego zatrzymania - tak żeby wyglądał jak iSW - nie mnie oceniać czy mi to wychodzi, ale słyszałem że tak. fhcf i qcf'y dużo lepiej mi wychodzą na sticku niż na padzie. Podstawą przy przesiadce na sticka jest szybki i intensywny trening. Pierwszy tydzień mojej "przesiadki", siedziałem na practise i z każdego możliwego movmentu robiłem GS'y, EWGF'y, iSW, wszystkie dodatkowe rzuty kinga (oprócz sygnalizowanych wejść do multipartsów), talony, omeny, łokcie Anny, f~b+2 bryana, ccd~iSW na styk z przeciwnikiem. Czyli starałem się przez tydzień nauczyć wyprowadzać wszystkie ciosy ze wszystkiego i z każdej strony. Dopiero później usiadłem do juggli, setupów etc.
Bo powiedzcie mi po co umieć juggla skoro nie będziemy umieli wymusić na przeciwniku błędu, który ukarzemy wybitką. Po co w ogóle siadać do walki z żywym przeciwnikiem jeśli nie byliśmy w stanie wygrać walki z własną koordynacją. Jeśli grając na sticku będziecie walczyć sami ze sobą, stickiem czy jak kto woli z własnym manualem to nie wygracie z żywym opp'em. Prawda jest taka że trzeba wszystkiego nauczyć się od początku, ale prostsze jest to o tyle ile już wiemy jak coś wykonywać ^^. No i jeszcze jedno. Nie ma sensu "wbijać" czegoś w ręce na chama i irytować się przy tym. Prościej będzie znaleźć na to własny sposób. Nie ma tak że trzeba coś w jeden sposób robić. Ważne żeby się nie wqurwić ^^. Trochę tu pomieszałem ale co tam