Również posiadłem Tekken Hybrid i powiem tak:
TTT2 to BR z lepszymi SSami oraz grafiką i kontrolą dwóch postaci na raz. (no shit, sherlock...) I tak jak dla mnie bajka, choć muszę jeszcze ogarnąć te całe Tag Assaults.
TTT HD zaskoczył mnie pozytywnie, bo nareszcie mogę pociąć w stary, dobry shit bez jednoczesnego pastwienia się nad sobą (0.5 fps PAL na PS2, olaboga...) i to było dla mnie, tak jakby, swego rodzaju wprowadzenie do dwójki, nie mówiąc, że gra się w to miło. Granie na nieskończonych poziomach bez możliwości juggle 40-50% >> oki 10% >> wall 10-20% >> end jest dosyć miłe, szczególnie że wszystko trzeba kminić na bieżąco, żaden ruch nie ma naklejki "jestem do wall carry/bound/other bullshit" (np. jinowskie 1,3~3 w BRze, które oprócz boundów nadaje się może jeszcze do podcierania pewnej części ciała).
Filmu nie oglądałem, ale jak obejrzę, to tu będzie mój edit.
To wszystko, jestem zadowolony z zakupu, kthxbye