Fajnie było. Dobrze, że jednak ze Spikiem się wybraliśmy. Miałem w końcu okazje trochę pograć z wrocławianami, Gajdą i Pitrexem. Nawet mały turniej w Tekkena sobie pyknęliśmy. Spike pokazał, że Korea w las nie poszła i zdominował wszystkich. No ale niczego innego się po nim nie spodziewałem, tylko ja mogę z nim wygrywać
Mace dzięki wielkie z organizacje takiej zajebistej imprezy, spoko ziomkiem jesteś. Szczerze mówiąc do tej pory jak podchodziłeś na turniejach się ze mną witać to się zastanawiałem kim Ty jesteś, ale teraz już będę pamiętał
BTW Frizen wrzuć proszę na youtube te walki co ze Spikiem grałem Bru vs Bru. Chciałbym sobie to zobaczyć i Nevan też pewnie