Soul Calibur 5 - news & info

[CheeseOfTheDay]

Póki nie ma listy zmian nie cieszyłbym się ani nie smucił tak bardzo. Mogą to być zmiany zupełnie nie mające znaczenia jak to czasami bywało typu zmniejszony dmg z 30 na 27 lub zrobienie z beznadziejnego ciosu, cios tylko trochę lepszy.

[Yaoschi]

ej, czemu nikt w to nie gra? wiem, że w global colosseo normalnie nikogo nie ma, ale chociaż paryż był ostanim świetlikiem nadzei zwykle (choć same scruby na ogół tam były i tak) ale dziś nawet paryż był pusty. Z mojej friedlisty też wielu ludzi gra w inne rzeczy i nie włączylo soula od wieków, jest dosłownie kilku graczy. Osobiscie uważam tą grę za porażkę, ale myślałem że jestem w tym poglądzie w miarę osamotniony...

ja bym zagral z toba chetnie , ale nie wiem czy jestem godnym dla ciebie przeciwnikiem

[Aragh]

no to będziemy grać (już nawet graliśmy kilka razy), ale ja mniej teraz będę grał, bo jak mam wytrzymać z tą grą dłużej niż miesiąc to musze mniej czasu przy niej spędzać

[B.T.Grave]

To w końcu grają w to czy nie? W SCIV grali do samego konca.

[PePe]

@Aragh - sorry ze nie odpisałem, ale byłem zajęty czymś innym, a potem całkiem zapomniałem o sms'ie. W tym tygodniu nie dam rady zagrać, zresztą nawet nie bardzo mi się chce.

[grabczas]

Od przyszłego tygodnia zamierzam dołączyć do was online Będę podbudowywał ludziom EGO x)

[Aragh]

@PePe, spox, mnie też ta gra już nudzi z wolna. Może gra z grabczasem mnie zmotywuje

[grabczas]

Nie wiem czy będę odpowiednim wyzwaniem ale postaram dać z siebie wszystko!

Nie mówcie mi że skończy się na tym że Impact będzie pierwszym i ostatnim tak grubym turniejem SCV... Co jest grane?

[Księżyc]

Spokojnie, to tylko Aragh sieje tu jakiś defetyzm. ;]

[Yaoschi]

A moze to tylko Aragh pousza ten temat (ja tez tak sadze ze jakos spadla chec ludzi do grania . Chociaz ja bede gral do konca .. )

[CheeseOfTheDay]

Spadła u nas czy spadła w ogóle?
Na 8wr nie widzę żeby ludzie mówili że nie chce im się grać czy że mało ludzi gra. Wiadomo że tuż po premierze grało w to więcej bo tak zawsze jest, I jak wyjdzie sc6 to w pierwszych tygodniach ludzie którzy grali w to 10 lat temu czy ludzie nowi, zachcą sobie trochę pograć.
Ja osobiście staram się znaleźć 1-2 godziny wieczorem na granie, ale grałbym więcej gdybym miał czas. Gra mi się podoba, na ten moment najsłabszym jej elementem jest balans który jak na calibura i tak jest niezły, na pewno lepszy niż w sc3 i sc4 nie mówiąc już o sc4 1.00 ver.

[Yaoschi]

chyba bardziej chodzilo u nas ...

[Aragh]

ogólnie jak na to jak dobry jest online w tej grze to nie wydaje mi się żeby jakoś duzo ludzi grało. Ale zostawmy to, bo i tak nic nie wydyskutujemy na ten temat. Szczerze powiedziawszy to jak porównuję V z IV to jedyna zmiana na lepsze jaką widzę to wyrzucenie głupich CFów na rzecz BE i CE. No i moze jednak ten balans jest trochę lepszy, ale i tak jest kilka postaci, które bardzo wyraźnie się wybijają.

[Tamara]

Mi się ta gra chyba nigdy nie znudzi pewnie będzie tak jak z scIV, czyli będę grał aż do wyjścia scVI. No chyba że wszyscy wokół przestaną w to grać, i nie będę miał z kim, bo przez sieć to jednak nie to samo na żywo.

[Hiryu]

Mi się ta gra chyba nigdy nie znudzi pewnie będzie tak jak z scIV, czyli będę grał aż do wyjścia scVI. No chyba że wszyscy wokół przestaną w to grać, i nie będę miał z kim, bo przez sieć to jednak nie to samo na żywo.

w Warszawie się gra. Twoja burgundzka księżniczka będzie miała tylko więcej adwersarzy.