Soul Calibur 5 - news & info

[Snake]

Gra, ale oprócz tego grał/gra też w tekkena i calibura. A od sc2 to w sumie zaczynał. :F Tak więc "hodowany na 2D" trochę tutaj nie pasuje. ;p

[Bolgan]

Acha, kumam zawsze mi się kojarzyło że on na te Bursy jeździ ;]

A ty Bolgan myślisz, że jedyne osoby, które mają coś do pokazania/powiedzenia w kwestii SC to ta garstka stałych bywalców tego tematu, a reszta to randomy/goście od 2D?

Żartowałem z tym że jesteś randomem. Ja niemoge..... Skąd mam wiedzieć że ktoś gra/grał w soula jak nigdy o tym nie słyszałem, tyle. Poprostu jestem pozytywnie zaskoczony.

[nethemersis]

No wlasnie Bolgan, Mace kiedys nawet ze mna walke w SCII ugral (Yosh vs. Kilik na arenie Taki, przegralrm przez glupie RO z bodaj 4B+K, bo puscilem GI w powietrze).

[PePe]

Ponawiam pytanie, opłaca się coś mieszać Eziem? Wiem że ma dość szybkie ciosy, niezłe kary, ale czy jest sens nim ćwiczyć do turnieju? W ramach matchupu na coś, z czym nie radzi sobie Cervantes?

Myślę, że nikt Ci na to nie odpowie ot tak sobie. Gra ledwo wyszła, każdy ćwiczy swoich main'ów i nie ma czasu na robienie przeglądu wszystkich postaci. Jak nim chwilkę pograłem wydawał się sensowny, ale nie wiem czy jeśli komuś (całkiem mocnym) Cervantesem nie dajesz rady to czy Ezio jakoś magicznie pomoże. Chyba, że na zasadzie nieogrania

Do tej pory nie trafialem na mocnych Siegow i tak naprawde wyraznie przegralem z jednym (DavidsTheBest) - ale ten skubaniec lal nas wszystkich w pokoju (Di, Bolgana, Daurka).

Akurat mam go w znajomych, będę musiał coś więcej z nim pograć żeby się ograć Btw. Ty jedziesz na inpact ?

[WasatySajanin]

Planowalem sie wybrac, ale wyglada na to ze mam uczelnie w ten weekend.. zobacze co sie da wywalczyc.
Tak naprawde i tak bylby to wyjazd hobbystyczny bo wiadomo ze raczej z 'naszymi topami' nie mam szans
Ale w sumie to samo mowilem o turnieju tekkena 5.0 w Poznaniu, a wyszlo calkiem niezle (szczegolnie nocka zwyroli u Odyna)

[WasatySajanin]

No i wczoraj sie okazalo ze Siegfried w stroju bez pancerza jest szybszy i mocniejszy... Ring zdaje sie to wiedzial dlatego wybral ta opcje Moj rycerz w pancerzu najwidoczniej przez dodatkowa wage mnial gorszy movement

[Hiryu]

Mam pytanie. Czy CPU w Legendary Souls to ten typowy przykład oszukującego programu, który gra nierealnie dobrze? Pytam, bo zaczynam wątpić w sens życia po kolejnej godzinie z tym, rzekomo Z - tier Siegfriedem...

[WasatySajanin]

W Legendary Souls konsola ma tendencje to wyprowadzania bezlagowych ciosow - w znaczniu w przeciwienstwie do czlowieka nie ma paru klatek inputu.. wiec tak, czit W dziale Siega wrzucilem frame date, obczaj i zobacz jak karac.
W dziale Violki Aargh wrzucil sposoby karania roznych postaci (nie wazne ze Viola, zobaczysz gdzie jak sie wcinac).
Moja rada na cpu - nie daj sie odsunac pushbackiem, rob step G i czekaj na whiffa, sporo rzucaj i pamietaj ze Sieg jest karalny, jezeli sie go nie przestraszysz (widzisz zmiane postawy to nie czekaj na zgadywanke tylko wal jak w kaczke).

[Bolgan]

A kim grasz? Legendary souls jest do ogarnięcia, na początku wydaje się szokiem, ja miałem najwieksze problemy z Kilikiem i Alfa Patroklem.

[Hiryu]

A kim grasz? Legendary souls jest do ogarnięcia, na początku wydaje się szokiem, ja miałem najwieksze problemy z Kilikiem i Alfa Patroklem.

Nightmarem. Własnie Kilik potrafi dokopać, ale raczej go zgarniam. Potem mirror, to nie jest tak źle. Za to nie mam pojęcia, kto jest w kolejności po Siegu, bo ani razu dziada nie zbiłem.

[Bolgan]

Na siega receptą jest szybkość, ja mam dobry z nim MU, ale nightem to nie wiem jak Ci pomóc.

[Di]

Karaj, wyrywaj się z rzutów, rób gwaranty - najlepsza recepta.

[Ring]

Nie whiffuj. Cpu karze prawie każdy whiff. Pozniej jest jeszcze gorzej, Alpha Pat, Cervantes, Elysium i Algol.

Na początku sam miałem problemy zarówno z Legendary Souls i zwykłym AI na poziomie "very hard" ale teraz to juz zadne wyzwanie.

Bolgan, ja mysle, że Voldo nie jest takim złym matchupem dla Siega.

[PePe]

 Dziś trochę posprawdzałem Omege w practice i jak dla mnie to jest następczyni Amy/Voldo z SC IV. Ma całą masę świetnych ciosów, które nie dość że dają małą stratę to jeszcze pushback jest konkretny. Nawet Natsu ma ciężko cokolwiek ukarać - nawet jak AA jest teoretycznie wystarczająco szybkie to i tak pushback czyni je bezużytecznym. Jedyna szansa na damage to liczyć na whiff'a omegi albo samemu mieć jakieś ciosy dobre do pressingu.

[Ring]

Na jakiej postawie porównujesz Omege do Amy i Volda? Ta postać ma niewiele z nimi wspólnego. Te dwie postacie były we wszystkim lepsze od Sophitii, prócz karania na bloku. A Omega w SCV to tylko cień dawnej Zośki. Dalej duży damage, dalej świetne kary ale większość najlepszych ciosów jest karalna na bloku, nie ma praktycznie żadnych dobrych lowów (dostała gorszą wersję 1K Cassandry z SC4), nie ma stuna na DNS B. Dalej jest bardzo silną postacią ale nie jest to zadna "następczyni" Volda i Amy. Chyba ogólnie w tej grze takich nie znajdziesz już.