Bo jak można mówić o timingu w grach, w których zasadniczo nie trzeba się przejmować tym, że się coś wciśnie klatkę, albo dwie za późno?
Zależy do czego się odnosisz. W takim SC4 jest wiele przypadków, w których "execution" ma znacznie.
Wierzę na słowo, bo gówno się na Soulu znam. Yet nadal uważam, że w grach, w których timing nie jest tak restrykcyjny jak w SyFie i ciosy oraz ich łączenie w combosy czy to przez link, cancel, super cancel, czy FADC, nie są megatrudne, mówienie o execution jest niepotrzebne.
BTW, wiecie skąd taki sukces MK? Pomyślcie. Łatwość egzekucji akcji rodem z Tekkena połączona z command listą Streeta i mamy grę idealną grę easy to start. Nie wiem jak jest z masterowaniem, but still, casual jest wniebowzięty.