Dziń dybry.
Dostając niesamowite baty od forumowiczów tu obecnych, nie będę ksyw wymieniał, bo
chyba wszystkich, postanowiłem w wolnych chwilach nie wbijać się na pałę online. Sporo czasu spędziłem w labie, testując, ćwicząc, zapamiętując.
Mam bardzo podstawowe pytanie: nauczyłem się i zapamiętałem d+3,B+2,3 xx Bomba. W moim przekonaniu, jest to niesamowicie skuteczne, prawie jak low starter
Pytanie brzmi: czemu mi to kurrr online wychodzi 1 na 5 razy. Lag? Timing? Generalnie albo nie robi bombki, albo jak sie mocno wkurzę to robię d+3, b+2 xx bomba. Dodam, że offline wchodzi 5/5 razy. Przypomina to trochę wiffowanie TP w powietrzu. Mam opanowane, ale czasami kończę uderzając, co boli.
Muszę powiedzieć, że po paru godzinach w labie, wrzuciło mnie do walki z jakimś Raidenem. Nie wygrał ani razu, a robił...cóż, to co Raidenki robią najlepiej. Tp, sweep, Tp, 334, torpeda, tp blebleble. Czyli grać nie potrafił, ale wcześniej mnie lał jak chciał
Ehh, ćwiczyć i ćwiczyć.