w MK day one tactics (podcinka, kulka, teleport) sprawdziło się całkiem git - problem miałem dopiero w półfinale kiedy trafiłem na Kabala. Na całe szczęście przed wyjazdem do Czech grałem z Zajmanem i wiedziałem jak unikać/blokować piły
W SFa mega zaskoczenie z tym stickiem - kiedy Di mi napisał, że jest do wygrania stick to myślałem że to będzie jakiś mayflash, potem na miejscu okazało się że to TE S Edition :]
troche nerwów było, ale dobro zwyciężyło :!:
teraz tylko trzeba się nauczyć grać w to Naruto żeby zbierać więcej konwentowej waluty
dzięki wszystkim za grę - let the salt flow