Autor Wątek: BERLIN TEKKEN CLASH4 (BTC4) 09 07 2011  (Przeczytany 40157 razy)

Komandos

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 964
    • Zobacz profil
    • Email
  • Użytkownik jest na liście obserwowanychObserwowany
Odp: BERLIN TEKKEN CLASH4 (BTC4) 09 07 2011
« Odpowiedź #150 dnia: Lipiec 10, 2011, 16:47:50 »
Szkoda, że Frizen kręcił combo movie na tym turnieju, bo wynik mógłby być inny. :P No i nie rozumiem dlaczego uparł się żeby grać Stevem na Julie, Larsem byłoby 10x łatwiej. No ale przynajmniej Niemców ograliście, więc jest dobrze.

Know thy self, know thy enemy. A thousand battles, a thousand victories.

K'

  • Learn to fly
  • Sr. Member
  • *
  • Wiadomości: 477
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: The_K_slash
  • Skąd: 天国
Odp: BERLIN TEKKEN CLASH4 (BTC4) 09 07 2011
« Odpowiedź #151 dnia: Lipiec 10, 2011, 19:27:01 »
Gratsy chłopaki :D Chociaż dobrze wiecie, że podium przy odrobinie szczęścia mogło być całkowicie biało-czerwone, ale spoko jeszcze pewnie będzie nie jedna okazja pokazać  kto powinien rządzić w Tekkena w Europie ;) .

AKI_WROC_PL

  • Learn to fly
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 550
  • Płeć: Mężczyzna
  • ..........
    • Zobacz profil
  • PSN ID: AKI_WROC_PL
Odp: BERLIN TEKKEN CLASH4 (BTC4) 09 07 2011
« Odpowiedź #152 dnia: Lipiec 10, 2011, 20:18:09 »
k**wa k**wa Frizen nie zadawaj się z Qjonem i jego mk :)
Ale i tak graty dla Ciebie i Nevana.

Ps.W tawernie rozwieje waszą watpliwosci z podcasta :) Hłehłe

Frizen

  • Moderator forum
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1339
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
    • Email
  • Skąd: Wrocław
Odp: BERLIN TEKKEN CLASH4 (BTC4) 09 07 2011
« Odpowiedź #153 dnia: Lipiec 10, 2011, 22:07:59 »
Turniej naprawde byl przedni, jedynie wystep Gajdy stoi pod wielkim znakiem '?'. Nawet on nie wie co sie stalo :/ W trakcie turnieju myslalem ze trzeba bedzie dzwonic po karetke, nie dosc ze po spadnieciu po naprawde zacietym pojedynku z Killerdoll troche sie podlamalem, to pomiedzy walkami w LB mialem 5-10 minut przerwy. Na streamie nie bylo mojej pierwszej walki z niejakim puzlem. Bylem w tak oplakanym stanie, ze prawie bym odpadl z jakims randomowym leiem... Bylo 2:2 w walkach i rundach i obaj na rage ;o f,f+3+4 larsa ftw! Dobrze ze tego nie bylo na streamie, nawet nie chce myslec jak malo brakowalo. Mimo wszystko, z niemcem nie przegram nigdy, takie moje osobiste postanowienie. Nastepna walka... Nevan akurat przed moja walka z tym jakims jackiem mowi przy nim do mnie ze jest cienki i ze spokojnie dam rade. Pierwsze 2 walki jakos latwo poszly, pozniej cos we mnie peklo i nie trafilem pobic jacka grajacego na samo d/b+1 i d/f+2, gdzie nawet tundra gra nim lepiej. Ale coz, powiedzialem sobie ze NIE MOGE z kims takim przegrac i skonczylo szczesliwie dla mnie. Kolejna walka z julka, tutaj skoczylismy z Gajda po dwa szesciopaki czeskich piwek. Swoja droga sami nie wierzylismy w to co zobaczylismy, 6 piw za 3 euro i 3 energy drinki za 50 centow ! Byl to dar z niebios, zwlaszcza ze inne sklepy juz byly pozamykane. Wracamy na turniej, a tu Erdalista odrazu mnie lapie i krzyczy na mnie ze mam grac :(.  Czulem dalej serce pod gardlem, wiec chcialem krotka przerwe. No coz, 5 min pozniej siadam do stanowiska a tuz za mna Gajda rzucajacy mi co rusz jakies tipy. Chyba wszyscy zainteresowani widzieli co sie dzialo ;o, w pewnym momencie juz puscilem pada chcialem gratulowac przeciwnikowi, ale wtf? Moj lars dalej moze walczyc. Szybko wciskam tyl, kara 1,2. Jestem w grze! W ostatniej walce przewidzialem intencje przeciwnika ktory wiedzial ze w tym stanie nie dam rady rwac tego chorego rzutu julki. Raz kozie smierc, schylilem sie (chociaz jest to wbrew filozofii mojej gry), ws+1 - IN YOUR ASS! - 3:2 na moja korzysc.  Kolejna walka z Brucem, wygladal niezbyt pewnie siebie, Gajda na poczatku turnieju go nastraszyl, mowiac mu ze jestem zdecydowanie najlepszy z Polski i ze nawet on nie ma do mnie startu. Przed walka jeszcze poprosilem wlasnie Gajde, ze jezeli zaczne sie schylac na bruce'a, zeby za****l mi soczyste karczycho. Na szczescie nie bylo potrzeby, stalem wciskajac twardo najwyzej b, nawet gdy przeciwnik puszczal nawet kilka lowow z rzedu.  Rzucilem raz drugi, zadnego breaka. No coz, turniej to turniej. Rzuty lecialy jak z rekawa, przeciwnik probowal w ten sam sposob zmusic mnie do kucania, lecz bezskutecznie. W ostatniej walce Adnanish byl dla mnie jak otwarta ksiega, w sumie chyba sam juz sie podswiadomie poddal. Nastepny przeciwnik, Sephiblack. No juz zaczyna sie robic goraco, 2 miejsce na ostatniej edycji. Ale nagle cos we mnie sie obudzilo (SSJ2?). Zero stresu, czysta koncentracja. Moze to za sprawa tego energy drinka ktorego przed walka wypilem, nie wiem sam.  Gajda z Nevanem oczywiscie nie zawiedli, kibicowali mi z calych sil, a tuz przed walka Adas mowi mi zebym sie schylal tyle co z Brucem, czyli w ogole. Pierwsza walka to bylo bardziej obadanie, czy przeciwnik bedzie puszczal niekaralne stringi m,h, ktore znam naprawde dobrze dzieki K'. Tu jednak przeciwnik nie pozwolil sobie na to i gral bardzo bezpiecznie, puszczajac ciosy najwyzej karalne na 10 klatek. Gdy to nie zadzialalo, Sephiblack probowal mnie za wszelka cene zmusic do schylania rzucajac na potege. Bylem wtedy naprawde w formie, wiec i to nie odnioslo skutku. W ten sposob dotrzymalem obietnicy ze nie przegram z niemcem, eliminujac ostatniego i chyba najlepszego poziomowo Niemca. No coz, obaj z Nevanem okazalismy sie prezentowac koniec koncow podobny poziom, i spotkalismy sie w finale LB. Nevan chyba zapomnial z kim gra, i zaczal uzywac ciosow dzialacych na wszystkich innych ktorych spotkal w turnieju, ale juz nie na mnie. Skonczylo sie to dosyc szybko, lecz ten mecz byl praktycznie o nic... Obaj na totalnym luzie w dobrym humorze stoczylismy ta walke ;). Nadszedl czas na grube ryby, Bode - weteran z ktorym mialem grac ja, ktory jak on wygrywal turnieje dopiero dowiadywalem sie co to frame data. Cala walka byla na bardzo, bardzo wyrownanym poziomie. Gralem swoje, Bode tez. 4:3 dla mnie, nie wiem dlaczego ale bylem swiecie przekonany ze doniose do sciany bez ostatniego ciosu. Coz, zle ocenilem odleglosc i idac w slady Nevana przegralem z Wlochem wygrana walke :(. Wyniku finalu bylem calkowicie przekonany, Killerdoll to wygra. Zrobil to jednak w jeszcze lepszym stylu niz bym stawial, 5:1. Chcialem strasznie zagrac ze zwyciezca, gdy juz odpocznie. Poprosilem zeby zagral na powaznie, tak samo jak ja. Coz, walka skonczyla sie 6:6. Obaj bylismy pod wrazeniem gry drugiej osoby. Zabojca lalek byl najbardziej zaskoczony tym, ze nie mogl mnie w ogole zlapac zadnym rzutem, nawet Giant Swingiem, ani nie dzialaly na mnie zadne setupy. Z kolei ja bylem pod wrazeniem ogolu jego gry, nigdy nie pchal sie na pale zadnym hopkickiem ani niczym innym, mial bardzo poukladanego armora. Nastepnie podszedl do mnie znajomy IronJina, mowiac mi on uwaza sie za lepszego ode mnie i to udowodni. Coz, bylem zmeczony juz totalnie i zagralem to na moze 30% moich mozliwosci. Probowalem karac sonic fangs za pomoca u/f+2 i inne bzdury. Jednak to wystarczalo i wygralem 3:1, ucierajac mu nosa ;) Szczerze to spodziwalem sie czegos wiecej po osobie ktora zrzucila na do lb Nevana w innym turnieju, jednak byl to wynik jedynie stresu.

Napewno bardzo mi pomogly wszystkie smsy, ktore lecialy naprawde hurtowo budujac mnie na potege. Jednak totalna zwale mialem, jak w pewnym momencie zobaczylem na monitorze Polakow ownujacych chat jakims spamem o ciezkim jednodniowym turnieju, dzieki panowie ! :D
Bylem bardzo zaskoczony nastawieniem innych graczy. Co rusz ktos podchodzil do mnie i komplementowal moj styl gry. Bode myslalem ze bedzie gburem. Dlatego jeszcze wieksze bylo moje zdziwienie gdy on sam bedac tak wysoko w drabince wdal sie ze mna w dluzsza konwersacje, zachwycajac sie nad moimi walkami. Wszystko to jeszcze bardziej mnie zachecilo do zagranicznych wyjazdow. Jednak najpierw musze sie lepiej ograc na Julie, mimo wszystko w wielu miejscach dalej nie robilem tego co nalezy.

Moglbym pisac dalej, bo naprawde duzo sie wydazylo podczas tych 3 dni, ale juz chyba wystarczy. Jak sa jakies bzdury tu musicie mi wybaczyc, psychicznie jestem wykonczony. Jak juz wczesniej mowilem, na pudelku tekkena powinno byc napisane, ze moze powodowac problemy z sercem.
"People live their lives bound by what they accept as correct and true. That's how they define "reality". But what does it mean to be "correct" or "true"? Merely vague concepts… their "reality" may all be a mirage. Can we consider them to simply be living in their own world,shaped by their beliefs?"

Tokis_TLT

  • TLT
  • Sr. Member
  • *
  • Wiadomości: 392
  • Płeć: Mężczyzna
    • Zobacz profil
  • PSN ID: Tokis_PL
  • Skąd: Łódź
Odp: BERLIN TEKKEN CLASH4 (BTC4) 09 07 2011
« Odpowiedź #154 dnia: Lipiec 10, 2011, 22:24:46 »
Dobra relacja! Dałeś radę stary, następny turniej zagranicą jest twój, doświadczenie robi swoje! Wszyscy zafundowaliście nam kupę emocji i dobrych wrażeń - na turniejach w PL można być przeciwnikami, ale taki wyjazd integruje konkretnie. Słychać było twoje: "Grasz swoje, spokojnie!" A Gajda to już w ogóle pojechał z dopingiem, na czacie pytali kto tak głośno kibicuje, hehe. 

Cambion

  • [Warszawa]
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 1767
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tackle Hunter
    • Zobacz profil
  • PSN ID: Cambion85
  • Skąd: Warszawa
Odp: BERLIN TEKKEN CLASH4 (BTC4) 09 07 2011
« Odpowiedź #155 dnia: Lipiec 10, 2011, 22:41:59 »
No Gajda ze swoim "Jest k**wa!!!" dawał rade.  :cool:
Mam nadzieje że na WCG Polska też odegra znaczącą rolę

Nevan

  • Global Moderator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2209
  • Płeć: Mężczyzna
  • The bells of good furtune are ringing for you.
    • Zobacz profil
    • Nevan YT
    • Email
  • Skąd: Wrocław
Odp: BERLIN TEKKEN CLASH4 (BTC4) 09 07 2011
« Odpowiedź #156 dnia: Lipiec 10, 2011, 22:53:09 »
Ja swoje przeżycia opiszę jutro. A jest o czym pisać.


Tak, tak... Właśnie wysikałeś się pod huragan.

Furb

  • [Warszawa]
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 2451
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kept you waiting, huh?
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: FurbPL
  • Skąd: Wawa
Odp: BERLIN TEKKEN CLASH4 (BTC4) 09 07 2011
« Odpowiedź #157 dnia: Lipiec 10, 2011, 23:10:42 »
To samo ja. Ogolnie jestem bardzo zadowolony z wyjazdu. Mimo, ze byl naprawde meczacy. Frizen zdobyl bardzo cenne doswiadczenie i dostarczyl takiego hype'u w sobote, ze dlugo to bede wspominac. Killerdoll to jakis p******ny psychol. Jak dla mnie to on musial w koreii siedziec, bo nie wierze, ze taki poziom zdobyl grajac z ziomkami w finlandii ;D. Najlepszy byl Bode przed walka z Nevanem. Wskazuje na Julke -> "k**wa", wskazuje na Anke -> "k**wa" ;D.

CheeseOfTheDay

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 2387
  • Płeć: Mężczyzna
  • FraudOfTheDay;f
    • Zobacz profil
    • YouTube
    • Email
  • Skąd: Cheeseland
Odp: BERLIN TEKKEN CLASH4 (BTC4) 09 07 2011
« Odpowiedź #158 dnia: Lipiec 10, 2011, 23:36:11 »
Najlepszy był harrypotter, wlazł na strima, trochę potrolował, rzucił tekstem że nikogo dobrego nie widzi i że łatwy turniej dla bode i se wylazł. Szkoda, pewnie by się trochę zdziwił.

Młody

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 266
  • Płeć: Mężczyzna
  • Fuck Yeah!
    • Zobacz profil
    • zDYSTANSowani
  • Gamertag: MichenDG
  • Skąd: Dąbrowa Górnicza
Odp: BERLIN TEKKEN CLASH4 (BTC4) 09 07 2011
« Odpowiedź #159 dnia: Lipiec 10, 2011, 23:43:32 »
ogólnie była bardzo pozytywna atmosfera na streamie, jedno jest nigdy niezmienne - polacy to najlepsi kibice na świecie;) na polskich turniejach może i rywalizacja, ale za polaków w berlinie każdy trzymał kciuki i dostawał zawału przy żyletkach, także kibicowanie mamy we krwi;)
Szkoda troszkę porażek z Bode, bo zarówno Nevan jak i Frizen byli blisko. Ale i tak wielkie gratulacje;)

"Nie ma rzeczy niemożliwych, są jedynie trudne do wykonania."

Furb

  • [Warszawa]
  • Hero Member
  • *
  • Wiadomości: 2451
  • Płeć: Mężczyzna
  • Kept you waiting, huh?
    • Zobacz profil
    • Email
  • PSN ID: FurbPL
  • Skąd: Wawa
Odp: BERLIN TEKKEN CLASH4 (BTC4) 09 07 2011
« Odpowiedź #160 dnia: Lipiec 10, 2011, 23:55:02 »
Jesli chodzi o kibicowanie to mielismy maly handicap przy naszych meczach. Cala sala "Bode Bode Bode"... a pozniej czterosobowa riposta "Nevan Nevan Nevan".

olgotka

  • TLT
  • Full Member
  • *
  • Wiadomości: 198
  • Płeć: Kobieta
    • Zobacz profil
  • PSN ID: olgotka
  • Skąd: z choinki
Odp: BERLIN TEKKEN CLASH4 (BTC4) 09 07 2011
« Odpowiedź #161 dnia: Lipiec 11, 2011, 01:34:37 »
Taaa, zbiorowe obsranie kibiców to jest to :) Gratulacje wrocławianie i wielkie dzięki chłopaki za zajebiste pół dnia, bo w zasadzie przez te emocje można było się tam znaleźć razem z wami. Miałam zupełnie inne plany na wczoraj, a w rezultacie wszystko zostało podporządkowane streamowi, nie można było się oderwać! Wieczorem musiałam wyjść na impreze i przez walke Frizena kierowca autobusu czekał aż dobiegnę na przystanek a tak biegłam, że spadły mi spodnie O_o W dalszej drodze Tokis przez telefon relacjonował mi walkę Nevana :) Po dotarciu do celu porwałam od razu komputer i uczestnicy domówki w reakcji na moje wrzaski otaczali mnie wianuszkiem i pytali, którzy to ci moi koledzy i co się toczy na monitorze. A na monitorze limit sytuacji obsraniowych został stanowczo przekroczony! Wyczerpany na najbliższe kilka dużych przerąbanych turniejów jednodniowych :D
Nie będę sie tu pucować, po prostu zajebiste występy! Nevan, twoja gra jest po prostu ŚLICZNA! Frizen jak tak czytam co napisałeś to aż bym cię przytuliła do piersi :D A... i oskar dla Gajdy za doping hehe ;) Łasa jestem na pozytywne doznania toteż jeszcze raz wielkie dzięki za emocje! applaud Ależ mi się grać chce teraz!

Solo

  • Administrator
  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 854
    • Zobacz profil
    • Email
Odp: BERLIN TEKKEN CLASH4 (BTC4) 09 07 2011
« Odpowiedź #162 dnia: Lipiec 11, 2011, 13:46:01 »
Olgotka po walce obu z Bode zrobila to co ma na avatarze: p

Tenshimitsu

  • Hero Member
  • *****
  • Wiadomości: 1107
  • Shisei meiari
    • Zobacz profil
    • ManjiKai
    • Email
  • PSN ID: Tenshimitsu
Odp: BERLIN TEKKEN CLASH4 (BTC4) 09 07 2011
« Odpowiedź #163 dnia: Lipiec 11, 2011, 13:49:06 »
http://www.youtube.com/watch?v=2-Iu4gKpsiY

Finał KillerDoll vs Bode z komentarzem Polaków. :)
"Logic will take you from point A to point B. Imagination will take you everywhere."

Pitrex

  • Sr. Member
  • ****
  • Wiadomości: 461
  • Płeć: Mężczyzna
  • Foot Dive ;D
    • Zobacz profil
  • Gamertag: leszek_co_mial_na_chooju_meszek
  • Skąd: Gdańsk
Odp: BERLIN TEKKEN CLASH4 (BTC4) 09 07 2011
« Odpowiedź #164 dnia: Lipiec 11, 2011, 15:02:25 »
Walka pomiędzy Finami na btc :]
http://www.youtube.com/watch?v=OgKCBy3-A2E

Jak widać,nasz zwycięzca łykał bardzo ładnie kazika...a któż to mógł wiedzieć ;]