co mnie najbardziej irytuje, a czego jeszcze nie rozumiem...
wstawanie.
jak wstawać, żeby bezpiecznie wstać?
rolling mnie denerwuje, zrobili na niego tysiące klawiszy i zupelnie niepotrzebnych mozliwosci, co na moje reakcje po 2d doprowadza mnie do frustracji.
spadam na ziemie, naciskam 1, turlam sie zawsze w jednym kierunku, (tym mniej pomocnym).
naciskam szybko 3, i zamiast wstać z lowem, koleś mi się rolluje, dostaję, leżę na plecach, trace reszte paska.
o co chodzi z tym wstawaniem (głównie chodzi mi o mozliwosci rollowania sie i jakies instant podnoszenie sie)? co, jak, czym i w którą stronę?