Di z ciekawosci - mocno na Migueal nie jestes ograny nie? Bo tak go ogladam i ogladam i nic nie ujmujac Sephiemu - powinienes z nim wygrac x d.
Nooo... ja się prawie załamałam gdy mnie zaszlachtował swoimi highowymi punchami i seryjkami z których większość pewnie gdzieś miała highe.
I ta podcina, którą "widać, a jakoby by nie". Jedno trzeba mu jednak przyznać: szybko się uczył i dobrze widział moje lowy.
Po tej walce właśnie uznałam, że lepiej by mi poszło inną postacią, gdybym tylko umiała nią grać.